W zcwartek od godz. 9 do 13 mieszkańcy Białegostoku będą mieli trudności z przejazdem pod wiaduktem na ulicy Wasilkowskiej. W tym czasie będą tam prowadzone naprawy gwarancyjne. Magistrat chce, żeby firma, która budowała przejazd, dokonała niezbędnych poprawek.
- To normalna naprawa w ramach gwarancji. Robotnicy poprawią uszkodzone kratki i studnie ściekowe - mówi Bożena Zawadzka, zastępca dyrektora Zarządu Dróg i Inwestycji Miejskich.
Wiadukt przy Wasilkowskiej po każdym dużym deszczu zamienia się w jezioro. W lipcu dwukrotnie, w ciągu zaledwie pięciu dni, wodę z jezdni musieli wypompowywać strażacy.
W zeszłym tygodniu magistrat zwołał w tej sprawie nadzwyczajne spotkanie. Urzędnicy razem z pracownikami Miejskiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego i wodociągów, strażakami, strażnikami miejskim ustalili, że trzeba zamontować ażurowe klapy na studzienkach, a cały wiadukt regularnie sprzątać.
- Tym razem jednak pracę nie są związane z ulewami - zapewnia Zawadzka.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?