Białystok całkiem rozkopany. Koszmar szybko się nie skończy.

30 listopada 2010

Tego dnia ulice Wiejska i Mazowiecka wraz z nowym skrzyżowaniem mają być oddane do użytku. Ale pojawił się problem z siecią wodociągową przy Wiejskiej. Okazało się, że stara sieć koliduje z ciepłowniczą. Trzeba wszystko sprawdzić. - To potrwa miesiąc - szacują urzędnicy.

Remont na ulicy Wiejskiej ruszył 12 kwietnia. To pierwszy etap przebudowy dróg w centrum miasta. Robotnicy zajęli jeden pas ruchu, zerwali asfalt, wycięli drzewa. Od tego czasu niewiele się zmienia.

- Napotykamy na trudności przy budowie sieci wodociągowej. Mamy nadzieję, że uporamy się z tym w ciągu miesiąca - twierdzi Bożena Zawadzka, zastępca dyrektora zarządu dróg i inwestycji w magistracie. Zapewnia, że mimo poślizgu, remont zakończy się 30 listopada.

Problemy pojawiają się też przy innych inwestycjach. Roboty na ulicy Kalinowskiego, w samym śródmieściu tuż przy powstającej operze, są wstrzymane z powodu prac archeologicznych przy wzgórzu Magdalenki.

Komplikacje pojawiły się też przy przebudowie innej ulicy w centrum - Młynowej. Zaczęła się tam zbierać woda gruntowa. Robotnicy szybko stąd się nie wyniosą, bo potrzebne są dodatkowe ekspertyzy.

Największą inwestycją drogową w mieście jest przebudowa obwodówki i wyjazdu na Augustów. Powstają estakada, nowe skrzyżowania, szersze jezdnie. W przyszłym tygodniu w rejonie jednostki straży pożarnej auta będą kierowane już na nowo wybudowaną jezdnię. Jednak to kłopotów kierowców nie rozwiąże. Utrudnienia nadal będą poważne. Tym bardziej, że przebudowa zostanie wstrzymana na zimę, a dokończona dopiero w przyszłym roku.

Za to do 15 listopada ma się skończyć remont na zjeździe z wiaduktu w stronę alei Solidarności. Trwał od ubiegłorocznych wakacji. Tylko w tym roku zarezerwowano na niego w budżecie 5,5 mln złotych.

Ale od przyszłego roku znów będzie tu koszmar, bo robotnicy będą remontować część wiaduktu od strony śródmieścia (nad ul. Poleską). Znów czekają nas korki.