Trzeba się uśmiechać i pokazać, że się wie czego chce - mówi Finka Heynermann z Warszawy.
Czekała razem z innymi przed wejściem do Akademii Teatralnej, gdzie trwał pierwszy etap tegorocznej rekrutacji Każdy wierzył w swoje umiejętności. Niektórzy powtarzali po cichu wyuczone kwestie, inni szukali wsparcia u bliskich.
- Po to przyjechałem. Już dwa razy podchodziłem do podobnego egzaminu, więc wiem na co zwrócić uwagę - mówi Maciej Rumianowski.
Andrzej Danieluk, student III roku mówi, że aby móc studiować na Akademii, trzeba mieć to coś.
- To nawet ważniejsze niż takie sprawy jak dykcja, czy rytmika - przekonuje.
Uczelnia jest w stanie przyjąć 20 nowych żaków. Chętnych jest 140. - To jeszcze nie jest aż tak dużo - cieszy się Heynermann.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?