Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ludzkie szczątki czekają na pochówek od dwóch lat (zdjęcia)

Fot. Anatol Chomicz
Wykop na terenie budowy Opery i Filharmonii Podlaskiej pełen był ludzkich kości
Wykop na terenie budowy Opery i Filharmonii Podlaskiej pełen był ludzkich kości Fot. Anatol Chomicz
Badania naukowe nad kośćmi wykopanymi na terenie byłego cmentarza, w miejscu, gdzie teraz powstaje Opera i Filharmonia Podlaska, zakończyły się dwa lata temu. Szczątki ludzkie do tej pory nie zostały pochowane. Aktualnie trwają konsultacje z kuriami.

[galeria_glowna]
Sądziłem, że ta sprawa jest już dawno załatwiona - mówi Jerzy Maciejczuk, starszy inspektor w Wojewódzkim Urzędzie Ochrony Zabytków w Białymstoku - Chyba był nawet uzgodniony pochówek. Czy doszedł do skutku, tego nie wiem.

Chodzi o szczątki ludzkie, które w 2006 roku zostały wykopane w miejscu, gdzie teraz powstaje Opera i Filharmonia Podlaska.

- Nie były to typowe groby archeologiczne - opowiada Aleksander Andrzejewski ze Stowarzyszenia Naukowego Archeologów Polskich, który kierował badaniami w Białymstoku. - To były pocięte szczątki kostne. Cmentarz, który był tam kiedyś, został zdewastowany w momencie budowy amfiteatru.

Po zakończonych pracach w terenie kości trafiły do Łodzi. Tam zajęli się nimi między innymi antropolodzy. Badania tego typu zwykle trwają kilka lat. W tym przypadku opracowanie powstało po dwóch latach.

Po zakończeniu dokumentacji szczątki kostne jednak nie wróciły do Białegostoku.
- Są one nadal u nas w Łodzi na uniwersytecie - tłumaczy Aleksander Andrzejewski. - Zgodnie z umową, pozostaną u nas do momentu załatwienia spraw związanych z pochówkiem.

Konkretnych terminów pochowania kości na razie nie ma. Trwają jednak przygotowania. - Miałem niedawno telefon z Białegostoku - zaznacza Aleksander Andrzejewski. - Mam być gotowy, by wydać i przewieźć je do Białegostoku.

- Szczątki zostaną godnie pochowane - zapewnia Bogusław Dębski, wicemarszałek województwa. - Ale to jest bardzo delikatna sprawa. Aktualnie konsultujemy z kuriami, gdzie mogłyby one spocząć.

Jak tłumaczy wicemarszałek, w zależności od wybranego miejsca, potrzebne będą jeszcze dodatkowe uzgodnienia, np. z konserwatorem zabytków. Dlatego nie można powiedzieć, kiedy pochówek nastąpi.

Inaczej ma być ze szczątkami, które zostaną wykopane przy ulicy Kalinowskiego w pobliżu ogrodzenia cmentarnego. Wstrzymano tam prace przy kanalizacji, lada dzień na ten teren wkroczą archeolodzy.

- Po opracowaniu naukowym, według planów urzędu miasta szczątki mają być pochowane przez zakład komunalny na cmentarzu miejskim - wyjaśnia Maciej Karczewski, kierownik nadzoru archeologicznego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny