Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kierowca nie ustąpił pierwszeństwa, ucierpiał motorowerzysta

(mw)
Prokuratura ustaliła, że mężczyzna nie zatrzymał się przed znakiem stop. I nie ustąpił pierwszeństwa motorowerowi jawa.
Prokuratura ustaliła, że mężczyzna nie zatrzymał się przed znakiem stop. I nie ustąpił pierwszeństwa motorowerowi jawa. Fot. Archiwum
Zdaniem białostockiej prokuratury, winę za wypadek, w którym ranny został nastoletni motorowerzysta, ponosi Tomasz P. To on feralnego dnia siedział za kierownicą renault, które uderzyło w motor chłopca.

Śledczy właśnie oskarżyli 35-latka. Akt oskarżenia trafił już do Sądu Rejonowego w Białymstoku.

Do tego wypadku doszło 28 października ubiegłego roku w Białymstoku na skrzyżowaniu ulic Orzechowej i Cisowej. Było około godziny 11, gdy Tomasza P. jechał osobówką tą drugą ulicą.

Prokuratura ustaliła, że mężczyzna nie zatrzymał się przed znakiem stop. I nie ustąpił pierwszeństwa motorowerowi jawa, którym jechał nastoletni Szymon. Pojazdy zderzyły się.

W wyniku tego wypadku motorowerzysta doznał m.in. wstrząśnienia mózgu, stłuczenia obu nóg, złamania żuchwy i wybicia zębów. Chłopcu leciała także krew z ucha.

- Oskarżonemu grożą trzy lata pozbawienia wolności - mówi Katarzyna Pietrzycka, szefowa Prokuratury Rejonowej Białystok-Północ.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny