Galeria Arsenał zorganizuje wystawę w budynku po starej elektrowni

Galeria Arsenał na Dni Białegostoku, w połowie czerwca, zaplanowała wystawę w budynku starej elektrowni przy ulicy Elektrycznej. Ruszają przygotowania do wystawy.

- Młodzi artyści pochodzący z Białostocczyzny przyjadą tu 10 maja, żeby poznać przestrzeń - mówi Magdalena Godlewska z galerii Arsenał. - Wtedy zdecydują, co chcą pokazać.

Tymczasem los budynku nadal nie jest pewny. Negocjacje magistratu z Polską Grupą Energetyczną Dystrybucja Białystok w sprawie jego przejęcia ciągną się już prawie od roku. - Spółka ma swoje interesy, miasto ma swoje - tłumaczy Tadeusz Arłukowicz, wiceprezydent Białegostoku. - Są pewne wątpliwości, które musimy rozwiązywać. Ale wszystko idzie w dobrym kierunku - zapewnia. Tłumaczy też, że kwestie związane z zamianą nieruchomości zwykle są długotrwałe.

- Trwają procedury, które mają doprowadzić do realizacji postanowień zawartych w liście intencyjnym - zapewnia Andrzej Piekarski, rzecznik prasowy Zakładu Energetycznego Białystok.

W zamian za starą elektrownię ZEB ma otrzymać kilka działek gminnych.

- Lista tych nieruchomości nie jest jeszcze zamknięta - tłumaczy Maciej Łapuć, szef departamentu skarbu w magistracie. - Zakład energetyczny też cały czas analizuje, co chciałby pozyskać od miasta.

Wiadomo tylko, że w większości mają to być niewielkie działki, na których znajdują się trafostacje.

Finału negocjacji jednak nie widać. Dlatego pojawiło się inne rozwiązanie niż zamiana nieruchomości - dzierżawa. - To jest rozwiązanie tymczasowe - wyjaśnia Maciej Łapuć. - Szczegóły jeszcze nie są znane. Nie ustalono też najważniejszej rzeczy, czyli stawki za czynsz.

Najpierw rzeczoznawca ma określić wartość rynkową nieruchomości. Wycena powinna być gotowa w połowie maja. Będzie ona punktem wyjścia do negocjacji czynszu.