Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dla 300 dzieci z Białegostoku nie ma miejsc w przedszkolach. Magistrat szuka rozwiązania.

Marta Gawina
Zakończyła się rekrutacja do samorządowych przedszkoli. Zabrakło miejsc dla kilkuset maluchów.
Zakończyła się rekrutacja do samorządowych przedszkoli. Zabrakło miejsc dla kilkuset maluchów. Fot. sxc.hu
Zakończyła się rekrutacja do samorządowych przedszkoli. Zabrakło miejsc dla kilkuset maluchów. Dlatego miasto otwiera dwa nowe oddziały w przedszkolach nr 39 przy ul. Witosa oraz nr 82 przy ul. Herberta. Ale to za mało.

Zainteresowanie jest spore. Rodzice dzwonią, przychodzą. Do nowego oddziału mamy już kilkunastu chętnych - mówi Wiesława Chrabąszcz, dyrektorka przedszkola nr 39 przy ul. Witosa. Tu część szatni zostanie przerobiona na salę dla przedszkolaków. Remont rozpocznie się podczas wakacji. - Możemy przyjąć 25 dzieci. Na zainteresowanych czekamy do końca tygodnia - dodaje Wiesława Chrabąszcz.

Dodatkowa grupa ruszy też od września w Przedszkolu Samorządowym nr 82 przy ul. Herberta. - Chętni mogą się zgłaszać, choć wolnych miejsc nie ma już wiele - mówi Lucja Orzechowska, zastępca dyrektora departamentu edukacji w magistracie.

Jednak dwa oddziały to za mało. Na listach nieprzyjętych nadal jest ponad 300 dzieci. Wśród nich dominują trzylatki. Miejsc zabrakło dla 24 procent dzieci w tym wieku. W najlepszej sytuacji są pięcio- i sześciolatki - wszystkie zostały przyjęte do białostockich przedszkoli.
Takie są wyniki zakończonej właśnie rekrutacji. Do końca kwietnia rodzice musieli podpisać umowy z przedszkolami. - Wczoraj otrzymaliśmy informację, że wszyscy rodzice je podpisali. W naszych przedszkolach nie ma wolnych miejsc - przyznaje Lucja Orzechowska.

Jednocześnie zapewnia, że miasto monitoruje sytuację. Możliwe są nowe oddziały przedszkolne w szkołach. Stara się też zdobyć unijne pieniądze na rozszerzenie Punktu Przedszkolnego w Szkole Podstawowej nr 16 przy ul. Strażackiej i kolejny oddział w PS nr 36 przy ul. św. Mikołaja. - Nasze wnioski są już w urzędzie marszałkowskim. W najbliższym czasie powinniśmy otrzymać odpowiedź, czy dostaniemy unijne dofinansowanie - dodaje Lucja Orzechowska.

W punkcie przedszkolnym, który będzie działał na takich samych zasadach jak przedszkole mają być trzy oddziały. Na razie pewna jest jedna grupa. - Zostanie otwarta od września dla trzy- i czterolatków. Jednak zakończyliśmy już rekrutację - przyznaje Krystyna Romanowicz, dyrektorka SP nr 16 przy ul. Strażackiej. Gdy będzie unijne wsparcie, znów ruszą zapisy. - W ciągu kilku miesięcy zostaną przygotowane sale dla dwóch nowych grup - dodaje Krystyna Romanowicz.
Gotowe do remontu jest także PS nr 36.

- Znajdzie się miejsce na nową salę. Potrzebne są tylko pieniądze. Chcemy otrzymać z Unii ponad 300 tysięcy złotych - mówi Ewa Gutowska, dyrektorka przedszkola.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny