Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Autobus linii 106 wjechał w przystanek. Rozbił barierkę, samochód i ściął słup. (zdjęcia, wideo)

Adrian Kuźmiuk
Świadkowie twierdzą, że kierowca dzwonił do dyspozytorni przed samym wypadkiem. Mówił, że źle się czuje.
Świadkowie twierdzą, że kierowca dzwonił do dyspozytorni przed samym wypadkiem. Mówił, że źle się czuje. Fot. Anatol Chomicz
Dziś przed południem autobus linii 106 przejechał przez dwa pasy ruchu, rozbił barierkę, samochód i w końcu zatrzymał się na przystanku komunikacji miejskiej. Kierowca zasłabł.

[galeria_glowna]

Autobus linii 106 zatrzymał się na przystanku
Autobus linii 106 zatrzymał się na przystanku Fot. Adrian Kuźmiuk

Autobus linii 106 zatrzymał się na przystanku
(fot. Fot. Adrian Kuźmiuk)

- Na początku myślałem, że pomylił trasę, bo jechał pod prąd - mówi Włodzimierz Wasiliew.

- Ale on przebił się przez barierki i potrącił samochód i o mały włos nie przejechał ludzi na przystanku - dodaje Marek Dzięgielewski, drugi ze świadków zdarzenia.

Około godz. 10.55 autobus linii 106 zatrzymał się przed przejściem przepuszczając pieszych. Było to na ul. Kolejowej w stronę wiaduktu. Pasażerowie nie spodziewali się, że za kilka sekund przeżyją chwile grozy.

Rozbił barierkę, samochód i słup oświetleniowy

Autobus ruszył i po kilku metrach skręcił w lewo rozbijając barierki odgradzające przeciwległe pasy ruchu.

- Kierowca dzwonił do dyspozytorni i mówił, że źle się czuje, że słabnie i przejechał przez barierki - mówi Marek Dzięgielewski.

W tej chwili kierowca stracił przytomność. Z naprzeciwka jechał ford galaxy. Autobus otarł prawym bokiem osobowe auto, staranował słup oświetleniowy i wbił się w betonowy murek półtora metra od przystanku Dworzec PKP przy ul. Kolejowej.

Policjanci ruszyli na ratunek

- Kobieta, która jechała fordem wyskoczyła z auta i od razu podbiegła do niepełnosprawnego syna, który z nią jechał - opowiada Włodzimierz Wasiliew. - Była w szoku, nie wiedziała co się dzieje.

Pasażerom galaxy na szczęście nic się nie stało. Natychmiast podbiegło do nich dwóch policjantów, którzy byli na patrolu. Kiedy okazało się, że wszystko w porządku, pobiegli do autobusu.

- Jeden z nich próbował otworzyć drzwi, ale były zatrzaśnięte - opowiada pan Włodzimierz. - Kiedy się nie udało, sam wskoczył przez okno.

Kierowca trafił do szpitala

Wkrótce na miejscu pojawiły się dwie karetki, straż pożarna i kilka radiowozów.

- Kierowca natychmiast został przewieziony do szpitala - mówi podinsp. Andrzej Baranowski, rzecznik prasowy podlaskiej policji. - Nikomu z pasażerów nic się nie stało. Zabezpieczyliśmy miejsce zdarzenia.

Więcej zdjęć znajdziesz w linku z lewej strony artykułu.

**Odwiedź także nasz serwis

Uwaga wypadek

. Znajdziesz tam wypadki oraz kolizje z Białegostoku i regionu.**

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny