Prokuratura Rejonowa Białystok-Północ właśnie oskarżyła Marcina W. Białostoczanin odpowie przed sądem za osiem kradzieży z włamaniami do samochodów. Ale to nie wszystko. Śledczy zarzucają mu też wpływanie na świadków. Bo groźbą chciał zmusić małżeństwo, które przyłapało go na gorącym uczynku, by nie zawiadamiało policji.
Wszystkie przestępstwa Marcin W. popełnił 1 grudnia ubiegłego roku. Oprócz ulicy Wierzbowej, złodziej grasował też na ul. Broniewskiego i ul. Tuwima. Z samochodów zabrał m.in. pistolet, kasę pancerną, radio, pieniądze. Połasił się nawet na paczkę chipsów i samochodowy zapach za 10 złotych. Oskarżony był już karany. Tym razem może trafić do więzienia na dziesięć lat.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?