Tak długo czeka się na zabiegi
Tak długo czeka się na zabiegi
- Gabinet Rehabilitacja Lecznicza - koniec lipca
- Centrum Medyczne Hansa Rehabilitacja - lipiec
- Centrum Kompleksowej Rehabilitacji - sierpień/wrzesień
- Centrum Medyczne Vita Med - październik
Na zabiegi musiałam czekać kilka miesięcy - mówi pani Alina. W ubiegłym roku upadła. Tak nieszczęśliwie, że z kręgosłupa wyskoczyło kilka kręgów. - Cały czas mam bóle w odcinku szyjnym i lędźwiowym - opowiada.
W Białymstoku na rehabilitację w ramach Narodowego Funduszu Zdrowia trzeba czekać minimum pół roku. Najbliższe terminy to koniec lipca. W niektórych zakładach pierwsze konsultacje z lekarzem są umawiane nawet na październik. Dopiero po takiej wizycie można rozpocząć zabiegi.
- W styczniu w ramach umowy z NFZ mogliśmy przyjąć około 60 pacjentów - tłumaczy Bożena Zawadzka, kierowniczka Centrum Medycznego Vita Med w Białymstoku. - Tylko na tyle pozwala nam kontrakt z funduszem. A mamy sprzęt i personel, żeby przyjmować znacznie więcej osób. Nasz lokal wykorzystujemy tak naprawdę w dziesięciu procentach.
Podlaski oddział NFZ zaproponował jednak zakładowi kontrakt niższy niż w tamtym roku. Podobnie jest w innych miejscach w Białymstoku, gdzie prowadzona jest rehabilitacja.
- U nas też jest niższy kontrakt - mówi Krzysztof Szarejko z Gabinetu Rehabilitacji Leczniczej. - O jakieś osiem procent od ubiegłorocznego.
- I tak mieliśmy kłopot z domknięciem budżetu - tłumaczy Adam Dębski, rzecznik podlaskiego NFZ. - Istotniejsze jest leczenie szpitalne.A rehabilitacja często jest niezbędna, żeby wrócić do pełnego zdrowia zaraz po opuszczeniu szpitalnej sali.
Ćwiczenia i zabiegi są też konieczne dla osób niepełnosprawnych.
- Powinnam mieć rehabilitację codziennie - mówi Ewa Dąbrowska. - A mam ją tylko 60 dni. To kropla w morzu potrzeb.
Ma niedowład kończyn. Dzięki rehabilitacji może samodzielnie poruszać się na wózku inwalidzkim. Cykl ćwiczeń kończy w następnym tygodniu. A kolejny będzie mogła rozpocząć dopiero w maju lub czerwcu.
- Każda przerwa powoduje, że mięśnie się kurczą - tłumaczy Joanna Narolewska, rehabilitantka. - Następuje powrót do stanu poprzedniego.
Również pacjenci po kontuzjach kolana czy urazach kręgosłupa nie mogą czekać miesiącami na rehabilitację.
NFZ ma jednak radę na długie kolejki: - Warto sprawdzić, jak to wygląda u innych świadczeniodawców - proponuje Adam Dębski. - Jest ich w Białymstoku naprawdę wielu. Nawet jeśli u jednego jest długi czas oczekiwania, to u innego może być krótszy.
Sprawdziliśmy. Zadzwoniliśmy do kilku zakładów. Na rehabilitację w ramach funduszu można zapisać się dopiero na drugą połowę tego roku. A na pełnopłatne zabiegi można przyjść z dnia na dzień. Czekają specjaliści, jest nowoczesny sprzęt, tylko kontrakt z NFZ o wiele za niski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?