[galeria_glowna]
W niedzielę tybetańscy mnisi modlili się na Politechnice Białostockiej za pokój na świecie. To egzotyczne widowisko. Kolorowe stroje, oryginale nakrycia głowy, przejmujące śpiewy i instrumenty, tworzące chaos w głowie.
Po modlitwie mnisi zniszczyli mandalę i jej resztki utopili w Białce. Wcześniej białostoczanie mogli sobie brać piasek z mandali na szczęście.
Mandala musiała zostać zniszczona, bo wszystko co jest na świecie przemija i odradza się od nowa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
