Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zmiana czasu 2018. Kiedy przestawiamy zegarki? Zmiana czasu z zimowego na letni. Sprawdź! Wielu ma tego dość

Tomasz Mikulicz
Tomasz Mikulicz
Zmiana czasu 2018. Kiedy przestawiamy zegarki? Zmiana czasu z zimowego na letni. Sprawdź! Wielu ma tego dość
Zmiana czasu 2018. Kiedy przestawiamy zegarki? Zmiana czasu z zimowego na letni. Sprawdź! Wielu ma tego dość Archiwum
Zmiana czasu 2018. To już ostatni raz? Tego chce PSL, które przekonało do tego wszystkie siły polityczne. Teraz sprawą zajmuje się Komisja Europejska.

Zmiana czasu z zimowego na letni w 2018 roku odbędzie się w nocy z soboty na niedzielę (24/25 marca), z godziny 2 na 3. Oznacza to, że będziemy spać godzinę krócej, a więc zegarki trzeba przyspieszyć o godzinę.

O zmianie czasu zrobiło się głośno pod koniec zeszłego roku. Projekt odejścia od zmiany czasu złożyło w Sejmie PSL. Podczas prac w komisjach poparły to wszystkie siły polityczne. Projekt trafił jednak do zamrażarki, bo rząd stwierdził, że wprowadzenie takiego rozwiązania byłoby niezgodne z dyrektywami unijnymi. Słowem, zanim u nas, zmianę czasu musiałyby przyjąć wszystkie kraje UE.

– Popierają to m.in. Francja, Niemcy czy Czechy – mówi Stefan Krajewski z PSL, członek zarządu województwa.

Dodaje, że odbyło się w tej sprawie głosowanie w Parlamencie Europejskim.

Zobacz też Znów zmiana czasu. Kiedy musimy poprzestawiać zegarki?

– Było 384 głosów „za”, 153 „przeciw” i 12 „wstrzymujących”. Sprawa trafiła do Komisji Europejskiej, która analizuje negatywne i pozytywne konsekwencje likwidacji czasu zimowego. Miejmy nadzieję, że tych ostatnich okaże się więcej – twierdzi Krajewski. Uważa, że zmiana czasu jest reliktem PRL-u.

– A to że musimy się „przestawiać” wpływa na nasze samopoczucie czy koncentrację – podkreśla Krajewski.
Podział na czas letni i zimowy został wprowadzony w Polsce w 1977 roku. Władze mówiły, że przemawiają za tym względy ekonomiczne. By obywatele w zimie krócej „palili” światło. Teraz jednak czasy się zmieniły.

AKTUALIZACJA Zmiana czasu z zimowego na letni 2018. Kiedy przestawiamy zegarki? Sprawdź i nie daj się zaskoczyć!

– Dziś nie zaczynamy już pracy jak kiedyś ok. szóstej rano, ale jest to siódma czy ósma – mówi Wojciech Winogrodzkim, wiceprezes Podlaskiego Związku Pracodawców.

Maciej Szczepaniuk, rzecznik PGE, twierdzi, że z punktu widzenia jego firmy, odejście od czasu zimowego niewiele zmieni.

– Tylko jedna trzecia prądu trafia do mieszkań i domów, a pozostała część zasila odbiorców biznesowych, np. fabryki czy sklepy, które pracują niezależnie od cyklu czasowego – mówi.

Zobacz też Zmiana czasu na letni 2018. Kiedy przestawiamy zegarki [KIEDY, DATA, ZMIANA CZASU NA LETNI 19.03.2018]

Natomiast wg Winogrodzkiego zmienianie czasu powoduje niepotrzebne zamieszanie.

– Załóżmy, że mamy fabrykę pracującą na trzy zmiany po osiem godzin. Przy odjęciu godziny jedna zmiana będzie pracowała siedem, a przy dodaniu godziny – dziewięć godzin. Pracodawca będzie więc musiał odjąć czas pracy lub rozliczać nadgodziny. Nie ma to większego sensu – dodaje Winogrodzki.

Podkreśla, że zmienianie czasu wpływa też negatywnie na branżę transportową.

– Dostawy są nieraz tak organizowane, że z tirów towar trafia nie do magazynu, gdzie byłby przechowywany, ale od razu na linię produkcyjną. Skrócenie dnia o godzinę może zburzyć łańcuch dostaw – uważa Winogrodzki.

Witalis Puczyński, konserwator zegara na bramie wjazdowej do Pałacu Branickich, też jest przeciwny zmianom czasu.

– Jeśli ktoś mówi, że dzięki czasowi zimowemu może dłużej pospać, odpowiadam: Co z tego jeśli dłużej trzeba siedzieć w pracy? Jak chcemy dłużej spać, trzeba wcześniej się kłaść i tyle – mówi.

Dodaje, że zmiana czasu oznacza też oczywiście przestawianie zegarków.

– Dziś wszystko jest elektroniczne, więc osoby starsze mogą mieć problem. To nie to co kiedy, że przestawiało się zegarki pokrętełkiem – podkreśla Puczyński.

O zdanie pytamy też naszych parlamentarzystów. Wszyscy są za likwidacją czasu zimowego. Krzysztof Truskolaski z Nowoczesnej mówi, że choć zimą spalibyśmy krócej to dzień wydłużyłby się o godzinę. Dariusz Piontkowski z PiS podkreśla, że zmiana czasu dezorganizuje pracę na kilka dnia. A Robert Tyszkiewicz z PO przekonuje, że pozostanie przy dwóch czasach powoduje problemy z „dostrajaniem” ruchu pociągów czy samolotów.

Waszym Zdaniem: Zakaz handlu w niedzielę. Co sądzą białostoczanie?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny