Ul. Sokólska. Mieszkańcy skarżą się na śmieci. Do końca miesiąca mają zniknąć

Leżą tam od wiosny. Nie mieszczą się w kontenerach. Mogą być przyczyną żartów, które doprowadzą do jakiegoś nieszczęścia. - Po prostu boimy się, że ktoś dla przysłowiowych „jaj” tę stertę podpali - napisał do nas Czytelnik.

Twierdzi, że telefonował do administracji, usłyszał, że teren należy do Białostockiej Spółdzielni Mieszkaniowej, a ze śmieciami nie ma problemu, bo leżą w kontenerach.

- Ze zdjęć, które zrobiłem wynika coś zupełnie innego - tłumaczy Czytelnik.

Prezes zarządu BSM Stanisław Hołubowski uspokaja, że mieszkańcy nie mają powodu do obaw. Podobnie administracja osiedla. Usłyszeliśmy, że kontenery ustawione przy Sokólskiej to rozwiązanie tymczasowe.

- Odpady zostaną stamtąd usunięte w najbliższym czasie. Mogę się zobowiązać, że będzie to koniec lipca - zapewnia Joanna Firlit, kierowniczka administracji osiedla Białostoczek.

I tłumaczy, że to sytuacja chwilowa, śmieci rzeczywiście nie mieszczą się w kontenerach, ale zostaną zabrane w piątek. Obiecuje też, że poprosi firmę wywożącą odpady, by zrobiła to jak najszybciej.

Kontenery zostały przeniesione z zaplecza administracji osiedla Białostoczek właśnie na Sokólską, aby mieszkańcy nie musieli ponosić dodatkowych opłat.

- Bo było tak, że zewnętrzne firmy budowlane zwoziły tam swoje śmieci, m.in. gruz, który zalicza się do tzw. odpadów trudnych. Za nie trzeba płacić dużo więcej niż za normalne odpady komunalne - informuje Joanna Firlit.

W piątek zakończyła się budowa nowej wiaty przy ulicy Gołdapskiej 10. Administracja właśnie tam przeniesie kontenery z Sokólskiej. Teren ma być ogrodzony, aby nie trafiały tam śmieci z całego miasta.

O podobnej sprawie pisaliśmy w zeszłym roku w listopadzie. Wtedy, podczas utwardzania terenu, na tym samym osiedlu stałe odpady administracyjne były składowane przy ulicy Fabrycznej. Zostały usunięte. Administracja zapewnia, że tak samo stanie się w tym przypadku.