PKS Białystok. Poczekalnia już jest. Cztery perony i kasy (zdjęcia)

- Dzisiaj rozpoczynamy przenoszenie dworca. W środę bądź w czwartek zostanie otwarty tymczasowy - zapewnia Cezary Sieradzki, prezes białostockiej spółki PKS.

Będzie to kilka niebieskich kontenerów. W czwartek zawieszono na nich tablicę z napisem „Dworzec tymczasowy”. Do dyspozycji podróżnych będą tutaj toalety, poczekalnia i kasy. Wcześniej zamknięto większość peronów. Pozostały tylko cztery. Tak ma być przynajmniej przez pół roku. Do czasu, kiedy zostanie wybudowany nowy dworzec. Stary ma być zamknięty już w tym tygodniu.

Zobacz koniecznie: Dworzec PKS Białystok zostanie zburzony. Powstanie nowy oraz dwie galerie handlowe (wizualizacje)

- Zdecydowaliśmy się na to ze względu na pasażerów, by przed świętami, bez problemu mogli korzystać ze starego dworca - przyznaje Sieradzki.

Przypuszcza, że prawdopodobnie już po Nowym Roku budynki przy ul. Boh. Monte Cassino zostaną wyburzone. W końcu zgodził się na to magistrat.

- 21 grudnia wydaliśmy też pozwolenie na budowę dworca i galerii handlowej - informuje Kamila Busłowska z magistratu.

Przypomnijmy, że spółka PKS na te dokumenty czekała od ponad dwóch miesięcy. Bo, według wcześniejszych zapowiedzi, stary dworzec miał zniknąć już pod koniec października. I od razu miała ruszyć budowa nowego. Tyle, że spółka PKS ciągle nie miała na to pozwolenia. Z jego wydaniem zwlekał białostocki magistrat. Niejako z winy PKS-u. Bo musiał on uzupełniać wniosek. Teraz w końcu pojawiło się światełko w tunelu.

- Rozbiórka dworca powinna pójść szybko. I zacznie się budowa - zakłada szef PKS. Według planów nowy dworzec powinien być gotowy już w czerwcu 2017 roku. Już wiadomo, że będą opóźnienia. - Mamy dwa miesiące poślizgu. Liczę się z tym, że inwestycja może potrwać nawet miesiąc dłużej. Wszystko zależy też od tego, jaka będzie zima - podkreśla prezes PKS.