Białystok. Interwencja policji przy Barszczańskiej. Kibice Jagiellonii organizują marsz (wideo)

Paweł Klim zmarł po interwencji policji na Barszczańskiej w Białymstoku

Po śmierci Pawła Klima, który był kibicem Jagiellonii Białystok, jego koledzy organizują marsz. Wyruszy on w niedzielę o godz. 17 z ulicy Barszczańskiej w kierunku Komisariatu Policji III w Białymstoku przy ul. Wrocławskiej 51 A. Tam manifestanci mają wyrazić swoje niezadowolenie wobec interwencji policjantów, po której zmarł ich kolega.

Kibice Jagiellonii Białystok organizują marsz po śmierci Pawła Klima

- Miał tak spuchnięty mózg, że lekarze musieli obłożyć mu głowę lodem - mówi siostra Pawła Klima, którą spotkaliśmy przed jego blokiem. - Rozmawiałam z policją. Powiedzieli, że to nie jest ich wina. Złożyli tylko kondolencje. Jak trzeba skopać człowieka, aby tak wyglądał (ze łzami w oczach pokazuje na komórce zdjęcie Pawła). Lekarz mi powiedział, że sobie tego nie wyobraża. Gdy przywieźli Pawła do szpitala, już nerki mu nie funkcjonowały. Kazali go reanimować tylko po to, żeby się wybielić. Pierwszego dnia lekarz powiedział, że jeśli zdarzy się cud i się obudzi, to do końca życia będzie rośliną. Nie będzie rozumiał słyszał mówił, trzeba będzie go karmić, będzie leżący. Mama ma raka. Miesiąc temu miała operację, ledwo chodzi i taka wiadomość... Płacze, co ma teraz zrobić. Pójść na komisariat i złożyć zawiadomienie?

Paweł Klim zmarł w sobotę w szpitalu. Trafił do niego w czwartek po tym, jak białostoccy funkcjonariusze próbowali go obezwładnić, aby przewieźć do szpitala.

Białystok. Interwencja policji na Barszczańskiej. Paweł Klim nie żyje (zdjęcia, wideo)

Świadkowie interwencji nagrali interwencję policji w Białymstoku:
Interwencja policji przy Barszczańskiej w Białymstoku YouTube (wideo)

Policja i prokuratura badają sprawę interwencji przy ul. Barszczańskiej w Białymstoku:

Tuż po informacji o tym, że Paweł Klim zmarł w szpitalu, mieszkańcy ulicy Barszczańskiej wyszli na ulicę, aby wyrazić swoje oburzenie policyjną interwencją i aby zapalić znicze przed jego blokiem. Na miejsce wysłano kilkudziesięciu policjantów.

Mieszkańcy Barszczańskiej protestują po śmierci Pawła Klima
Białystok. Interwencja policji na Barszczańskiej. Protest mieszkańców Starosielc