Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Aleja Piłsudskiego. Mural zniszczony. To sprawa dla policji (zdjęcia)

Agata Sawczenko
Agata Sawczenko
Tak wygląda teraz mural przy alei Piłsudskiego. Zamalowany fragment cytatu został zasłonięty dyktą. Wkrótce ruszy naprawa.
Tak wygląda teraz mural przy alei Piłsudskiego. Zamalowany fragment cytatu został zasłonięty dyktą. Wkrótce ruszy naprawa. Wojciech Wojtkielewicz
Miał propagować tolerancję. Niestety, ktoś go przemalował. I to tak, żeby miał wydźwięk antysemicki. Sprawą zniszczonego muralu zajmuje się policja.

Odnowimy go - to samo mówi i miasto, i Zarząd Mienia Komunalnego i nieformalna grupa Normalny Białystok. Chodzi o mural na starej, niezamieszkanej kamienicy przy al. Piłsudskiego.

Powstał w ramach wymyślonej przed laty akcji urzędu wojewódzkiego. Wymyślonej jeszcze za czasów, gdy wojewodą był Maciej Żywno. Miała przypomnieć białostoczanom, jak ważne jest, że mieszkają w wielokulturowym miejscu, jak ważne jest to, by byli otwarci i tolerancyjni. Stąd na murach starych kamienic pojawiły się napisy. Jeden z nich to cytat z papieża Jana Pawła II: „Rasizm jest zaprzeczeniem najgłębszej tożsamości istoty ludzkiej”.

Kilka dni temu ktoś mural zniszczył. Słowo: rasizm zamienił na: Żyd. Hasło zupełnie zmieniło znaczenie.

- Głupia bezmyślność! Mnie najbardziej irytuje to, że przeinaczane są mądre słowa świętego człowieka - mówi Dariusz Szada-Borzyszkowski, działacz Towarzystwa Kultury Żydowskiej. I dodaje: - Ale przestały mnie takie rzeczy już dziwić w kontekście tego, co się dzieje dookoła. I to jest smutne.

- To skandaliczne, że ktoś zmienia słowa Jana Pawła II - mówi Anna Mierzyńska z nieformalnej grupy Normalny Białystok. I nie ma wątpliwości: - To chuligani o poglądach nacjonalistycznych. Na szczęście okazało się, że mural pokryty jest antygraffitowym preparatem. Nietrudno więc będzie zniszczenie usunąć - planuje. Jednak z działaniami chce się wstrzymać kilka dni. Bo najpierw powiadomiła straż miejską.

- To napis o treści antysemickiej, jest więc podejrzenie popełnienia przestępstwa. Dlatego sprawa została przekazana policji - mówi Joanna Szerenos z białostockiej Straży Miejskiej.

- Prawdopodobnie będziemy prowadzić czynności w tej sprawie - mówi mł. asp. Adam Romanowicz z zespołu prasowego policji. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że pobrano już próbki farby z napisu. To ma pomóc zidentyfikować sprawców.

Budynek należy do ZMK.

- Dziwi mnie, że dochodzi u nas do takich sytuacji. Spróbujemy napis zlikwidować tak, aby nie zniszczyć muralu - mówi Jerzy Chabielski, dyrektor techniczny z ZMK.

Potwierdza to Urszula Mirończuk z magistratu: - Chcielibyśmy zachować ten mural. Mamy nadzieję, że to się uda.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny