Niemal trzy godziny trwało spotkanie spółka stadionowa - Jagiellonia Białystok. Punkt po punkcie omawiano wszystkie 10 zarzutów, które spółce stawiają kibice. A że tych ostatnich, według szefostwa stadionu, miała zainspirować Jagiellonia Białystok, stąd obecność przedstawicieli klubu na spotkaniu.
- Wyjaśniliśmy wszystkie problemy. Obie strony chcą współpracować dla dobra kibiców i wizerunku miasta - mówi Agnieszka Syczewska, rzeczniczka Jagiellonii.
Czytaj też:Stadion Miejski w Białymstoku. Kibice uderzają w prezesa
Jak się jednak nieoficjalnie dowiedzieliśmy, spotkanie przebiegało w atmosferze wzajemnych oskarżeń i obstawania przy swoim. Jak się ułoży dalsza współpraca jest więc wielką niewiadomą.
Więcej przeczytasz w jutrzejszym papierowym wydaniu Kuriera Porannego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?