Wczoraj wieczorem policjanci z Suwałk zostali powiadomieni o wypadku przy pracy, do którego doszło kilka godzin wcześniej w pobliżu wysypiska w Hryniewiczach.
- Ze wstępnych ustaleń wynikało, że około godziny 15 mężczyzna wykonujący pracę na podnośniku koszowym, wypadł z niego będąc na wysokości około 3 metrów - informuje policjant z KMP w Białymstoku.
Do leżącego na ziemi podbiegli inni pracownicy pracujący przy budowie sortowni odpadów.
- Okazało się, że ma on zakrwawioną tylna część głowy, jednak jest przytomny - kontynuuje policjant. - Gdy szef firmy zakomunikował, że zadzwoni na pogotowie - ranny stanowczo odmówił i kazał się zawieźć do domu, do Suwałk. Tak też uczynili koledzy. Pomogli mu wsiąść do auta i pojechali. Jednak podczas podróży stan rannego bardzo się pogorszył. Uskarżał się na ból w klatce piersiowej i mówił, że nie czuje nóg.
Wtedy współpracownicy zawieźli go jednak do szpitala, ale dopiero w Suwałkach. Tam zakomunikowali, że 50-latek wypadł z samochodu. Już wstępne badania wykazały, że obrażenia mężczyzny są na tyle poważne, że nie mogło ich spowodować wypadnięcie z auta.
- 50-latek miał połamane wszystkie żebra, uraz głowy oraz połamany kręgosłup - wylicza policjant. - Poza tym wyszło na jaw, że był pijany. Przebadany po kilku godzinach od wypadku miał 3,5 promila alkoholu w organizmie.
Teraz mundurowi ustalają wszystkie szczegóły dotyczące całego wypadku. Na miejsce pojechała też Państwowa Inspekcja Pracy.
- Nieodpowiedzialni koledzy, którzy zataili wypadek i nie wezwali służb ratunkowych poniosą za to odpowiedzialność - zapowiada policjant z KMP w Białymstoku. - Za niedopełnienie przez osobę odpowiedzialną za bezpieczeństwo i higienę pracy wynikającego stąd obowiązku, przez co narażenie pracownika na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu grożą nawet 3 lata więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?