Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gospodarz zagłodził na śmierć 11 krów. Psychiatrzy stwierdzili, że jest niepoczytalny.

(mw)
Niepoczytalny gospodarz zagłodził 11 krów
Niepoczytalny gospodarz zagłodził 11 krów Fot. Archiwum
54-letni mężczyzna zagłodził na śmierć 11 krów. Padłymi zwierzętami usłane było całe gospodarstwo. Gospodarz jest niepoczytalny, sąd nie może go ukarać.

Prokuratura Rejonowa w Białymstoku, która prowadziła śledztwo w sprawie znęcania się nad zwierzętami w jednym z gospodarstw niedaleko Zabłudowa, umorzyła postępowanie.

Śledczy otrzymali bowiem opinię biegłych psychiatrów, którzy zbadali 54-letniego właściciela tego gospodarstwa. Wynika z niej, że mężczyzna jest niepoczytalny. I dlatego za swój czyn nie będzie odpowiadał przed sądem.

Sprawa wyszła na jaw na początku marca. Lekarz weterynarii przeprowadzał w Solnikach rutynową kontrolę krwi bydła. Na jednej z posesji zauważył martwą krowę. Właściciel stada nie wpuścił weterynarza na podwórko. Lekarz wrócił więc w asyście policji i urzędników z gminy.

W oborze znaleźli osiem martwych krów i cieląt. Na zewnątrz, obok budynku, leżały trzy kolejne krowy. Były przykryte warstwą śniegu.

Lekarz weterynarii stwierdził wtedy wstępnie, że bydło padło, bo było niedożywione. Gospodarz przetrzymywał je też w złych warunkach. Martwe zwierzęta zostały zutylizowane.

W gospodarstwie było jeszcze sześć wychudzonych, ale żywych krów i jeden koń. Zostały przy właścicielu. Urzędnicy z gminy zobowiązali się wtedy dostarczyć im jedzenie.

- Już dawno powinni mu te zwierzęta zabrać. Jak on miał je karmić, kiedy sam nie miał co jeść. A pomocy od nas też nie chciał - opowiadał nam w marcu jeden z mieszkańców Solnik.

Obecnie podejmowane są kroki, by 54-latka, który nie ma rodziny, umieścić w domu pomocy społecznej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny