Takie postanowienia zapadły na ostatniej sesji rady Juchnowca. Dodatkowo ma być rozpisany przetarg na usługi transportowe przez prywatnego przewoźnika. Obsługiwałby on mieszkańców południowej części gminy.
Na początku roku PKS zawiesił kilka połączeń autobusowych, bo jego zdaniem były nierentowne, a gmina nie chciała do nich dopłacać.
Wtedy przewoźnik żądał około 5 złotych za każdy przejechany kilometr po gminnych drogach. W trakcie nowych negocjacji, do których został zobowiązany wójt gminy, padły nowe ceny.
- Teraz zostały nam zaproponowane bardzo korzystne stawki - mówi Czesław Jakubowicz, wójt gminy Juchnowiec Kościelny. - Aż sam jestem zdumiony. Średnio zapłacimy 1,68 złotych za kilometr. Dlatego postanowiliśmy podpisać umowę najpierw na trzy miesiące.
- Rozmowy dotyczące nowej umowy z gminą Juchnowiec trwają już dość długo - przyznaje Paweł Ragiel, kierownik pionu przewozów w białostockim PKS. - Teraz mamy przygotować ostateczny projekt umowy. Zawieszone połączenia zostaną przywrócone nawet w ciągu dwóch lub trzech dni po podpisaniu dokumentu.
W gminie ma też pojawić się nowa linia autobusowa. Ma to być numer 110. Rozmowy z Białymstokiem w sprawie uruchomienia linii już trwają.
- Autobus będzie jechał z Kleosina przez Księżyno, Ignatki oraz Koplany - mówi wójt Czesław Jakubowicz. - Kurs zakończy się w Brończanach albo nawet w Juchnowcu Kościelnym.
Wójt planuje również przedłużenie linii autobusowej numer 104 z Rostołt do Biel. Ponadto w ciągu trzech miesięcy ma zostać przeprowadzony przetarg na przewoźnika, który zapewni komunikację wewnętrzną w gminie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
