Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Posąg Światowida. Prokurator nie bada zniknięcia posągu Światowida z Babiej Góry. Neopoganie postawią nowy

Julita Januszkiewicz
Posąg Światowida zniknął z Babiej Góry na początku stycznia
Posąg Światowida zniknął z Babiej Góry na początku stycznia Piotr Tiszczenko
Wartość zaginionej rzeźby jest zbyt niska - uznali śledczy. Nie będą się już zajmować tą sprawą. A neopoganie chcą odtworzyć posąg.

Czy gdyby chodziło o krzyż lub którąś z figur katolickich świętych postępowanie by umorzono równie szybko? - zastanawia się Ratomir Wilkowski, przedstawiciel Rodzimego Kościoła Polskiego, który nawiązuje do etnicznych, przedchrześcijańskich wierzeń Słowian.

Tak reaguje na decyzję Prokuratury Rejonowej w Białymstoku. Ta nie będzie badała, kto jest odpowiedzialny za zniknięcie posągu Światowida. Stał na Babiej Górze koło wsi Kościuki. Był repliką posągu Światowida ze Zbrucza. Dla neopogan był miejscem kultu. Jednak drewniana rzeźba w tajemniczych okolicznościach zniknęła. Rodzimowiercy domagali się ukarania sprawców - według nich - dewastacji i profanacji ich miejsca kultu. Bez skutku.

CZYTAJ TEŻ: Z Babiej Góry zniknął pogański posąg Światowida. Rodzimowiercy protestują

- Wartość zaginionej rzeźby jest mniejsza niż jedna czwarta minimalnego wynagrodzenia. Wyceniono ją na 400 złotych - mówi Karol Radziwonowicz, szef Prokuratury Rejonowej w Białymstoku. Dlatego prokuratorzy nie będą szukać posągu.

Rodzimowiercy są rozgoryczeni. - Apelujemy jednak do innych organizacji rodzimowierczych oraz sympatyków niezrzeszonych o powstrzymanie się od ewentualnych aktów odwetu na miejscach kultu katolickiego - mówi Ratomir Wilkowski.

Teraz priorytetem dla neopogan jest odtworzenie posągu miejsca kultu w nowym miejscu. - Podjęliśmy starania o zebranie pieniędzy na nowy posąg - informuje nas przedstawiciel Rodzimego Kościoła Polskiego.

24 marca zaplanowano uroczystą konsekrację nowego posągu na rynku w Choroszczy. Jak na razie rodzimowiercy są w trakcie ustalania szczegółów tego wydarzenia.

ZOBACZ: Choroszcz. Protest w centrum miasta. Neopoganie bronią Światowida z Babiej Góry [ZDJĘCIA, WIDEO]

- Posąg stanie, jeśli nie na dotychczasowym miejscu na Babiej Górze to w nowym, którego właściciela zgodę już uzyskaliśmy - mówi nam Ratomir Wilkowski.

- To ich prawo, każdy ma takie prawo. Co ja mam do powiedzenia? Nic mądrego nie mogę powiedzieć w tej sprawie - ucina wszelkie pytania Jan Czarniecki, radny gminy Choroszcz. To on oficjalnie na jednej z sesji domagał się usunięcia Światowida z Babiej Góry. - Bo to było zakłamanie historii. Na naszych ziemiach nie było Światowida. Dla mnie to prosta sprawa, w tym miejscu znajdują się mogiły chrześcijan, czyli katolików i prawosławnych z czasów I wojny światowej. Leży tam ogromny głaz ze starym krzyżem. I trzeba o tym pamiętać - mówił w „Porannym” radny Czarniecki.

Urząd Miejski w Choroszczy również nie komentuje decyzji prokuratury. - Przyjmuję do wiadomości tę informację. Gmina nie będzie składać zażalenia na ewentualne postanowienie prokuratora w tej sprawie - mówi nam Urszula Glińska z urzędu.

Choroszcz. Neopoganie bronią Światowida z Babiej Góry

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny