Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Choroszcz. Śmiertelny wypadek. Groźne linie znad wody zostały już usunięte

jul
Groźne linie energetyczne straszyły plażowiczów na Kominowym Bajorze
Groźne linie energetyczne straszyły plażowiczów na Kominowym Bajorze archiwum
Zajęła się tym Polska Grupa Energetyczna, do której należały przewody. Dzięki temu Kominowe Bajoro w Choroszczy - jest już bezpieczne.

Linie napowietrzne zostały zdjęte, przełożone jako sieć podziemna oraz skierowane poza bezpośredni teren „Kominowego Bajora” - poinformowała nas Urszula Glińska, rzeczniczka Urzędu Miejskiego w Choroszczy.

Potwierdza to Adam Rafalski, rzecznik PGE Dystrybucja: - Linia została usunięta. Żeby ją rozmontować należało zlikwidować słupy. Prace te były planowane od dwóch lat. Nie jest to działanie na skutek wypadku, do którego tam doszło, chociaż jest nam z tego powodu przykro.

SPRAWDŹ:Śmiertelne porażenie prądem. Czas zrobić porządek! I usunąć groźne linie

Jednak do tragedii by nie doszło, gdyby w porę usunięto linie elektryczne na Kominowym Bajorze. Tak mieszkańcy nazywają stawik i teren rekreacyjny wokół niego. W ubiegłym roku zostały one odnowione. Było to możliwe dzięki budżetowi obywatelskiemu.

Przypomnijmy, że w okolicach zbiornika wodnego w Choroszczy zginął człowiek. Wędkarz został porażony prądem. Do tragedii doszło 1 września. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Białymstoku.

- Postępowanie jest w toku. Zleciliśmy czynności właściwemu komisariatowi policji celem wyjaśnienia okoliczności zdarzenia - poinformował nas prokurator Karol Radziwonowicz.

Nasi Czytelnicy niepokoili się, że niewiele potrzeba, by nad Kominowym Bajorze doszło do kolejnej tragedii z powodu linii elektrycznych.

- To dziwne, że ich nie usunięto przed otwarciem tego miejsca - martwili się.

Wygląda na to, że nie ma już zagrożenia. PGE tak jak obiecało, linie usunęło pod koniec listopada.

- Stało się to zgodnie z ustaleniami z 2016 roku pomiędzy gminą Choroszcz a PGE Dystrybucja. Od tej pory to miejsce jest bardziej bezpieczne i przygotowanie do korzystania przez mieszkańców, gości, dzieci, rodzin, wędkarzy, zarówno latem jak i zimą - zapewnia Urszula Glińska.

Plac zabaw, boisko do siatkówki i minikurtyna wodna.Tak wygląda otoczenie Kominowego Bajora w Choroszczy. Tak mieszkańcy nazywają staw i teren wokół niego. Odnowiono je w ramach budżetu obywatelskiego. W niedzielę otwarto.- Ale to nie jest plaża, a miejsce rekreacyjne - przypomina Robert Wardziński, burmistrz Choroszczy. Obowiązuje tutaj  zakaz kąpieli. Miejsce nie będzie codziennie strzeżone przez ratowników, a tylko przy okazji, np. zawodów i imprez. Akwen ma być za to pod stałą obserwacją trzech kamer.

Kominowe Bajoro w Choroszczy. Tam można odpocząć (zdjęcia)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny