Najważniejsze dobrze zacząć
Wojtek dobrze wie, o czym mówi, gdyż sam od 15 lat nie rozstaje się ze swoim sześciostrunowym instrumentem.
- Interesuje się głównie muzyką rockową i metalową - tłumaczy gitarzysta. - Swój kontakt z instrumentem rozpocząłem, od razu, od założenia zespołu z kolegami z bloku. Tak się podzieliliśmy rolami, że ja miałem grać na gitarze. Wydaje mi się, że to był duży plus, że zacząłem od razu grać z ludźmi. To jest bardzo ważne, żeby znaleźć wspólny rytm i jak najszybciej dopasować się do zespołowego grania.
Na początku kapela Wojtka grała m.in. covery utworów Metalliki, Megadeth czy Slayera.
- Później, takim moim pierwszym profesjonalnym zespołem na skalę podwórkową był heavymetalowy Total Eclibse - opowiada Wojtek. - Z tym zespołem zacząłem grać koncerty. Nagrywaliśmy też pierwsze demówki. To był naprawdę duży krok do przodu. Tam też przekroczyłem próg pewnej dyscypliny, bo wiadomo, że heavy metal jest muzyką bardzo techniczną.
Życie z gitarą
Żeby sprostać wymaganiom tego gatunku muzycznego, Wojtek musiał spędzać wiele czasu z gitarą. Dzięki temu łatwiej mu było odnaleźć się w zespole Hellraizer, w którym występuje do dziś. Oprócz tego, jest też jedną z głównych postaci w zespole Cochise, w którym śpiewa znany aktor, Paweł Małaszyński.
- Gitara jest bardzo ważną częścią mojego życia - twierdzi Wojtek. - Gram na niej codziennie po kilka godzin i to sprawia mi ogromną radość.
Kolejne zajęcia gitarowe w najbliższą sobotę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?