Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Walenty Korycki był pijany w urzędzie. Proces byłego wicemarszałka bez finału

Magdalena Kuźmiuk [email protected]
Walenty Korycki wyprowadzany przez policję z Urzędu Marszałkowskiego.
Walenty Korycki wyprowadzany przez policję z Urzędu Marszałkowskiego. Anatol Chomicz
Sądowi Rejonowemu w Białymstoku, który bada sprawę Walentego Koryckiego, został do przesłuchania ostatni świadek. Sąd uczyni to 7 lipca.

W tej sprawie chodzi o to, że Walenty Korycki pijany pojawił się w urzędzie marszałkowskim. Były wicemarszałek swego stanu trzeźwości, a raczej nietrzeźwości, nie kwestionuje. Zarzeka się natomiast, że był tego dnia na urlopie. A w pracy pojawił się tylko po laptop i torbę.

Sąd Rejonowy w Białymstoku już drugą rozprawę wnikliwie przesłuchuje świadków i bada, czy wicemarszałek był pijany w pracy, czy był pijany na urlopie, ale w miejscu pracy. Wczoraj zeznawał m.in. Jarosław Dworzański, ówczesny marszałek województwa.

- Żaden pracownik nie powinien w takim stanie przebywać na terenie urzędu. Zwłaszcza wysoki urzędnik samorządowy, pełniący ważną funkcję publiczną - ocenił były marszałek.

Dodał, że sprawa urlopu Walentego Koryckiego jest niejasna. - Bo takiego wniosku w dniu poprzedzającym zdarzenie nie otrzymałem - mówił.

23 października ubiegłego roku pijanego wicemarszałka przyłapali dziennikarze. W rozmowie zorientowali się, że jest nietrzeźwy. Wezwali policję. Badanie potwierdziło, że Korycki miał ponad 1,3 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Grozi za to kara aresztu lub grzywny.

Czytaj e-wydanie »

Oferty pracy z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny