Sprawdziliśmy, jak sobotnie popołudnie spędzają białostoczanie. Tradycyjnie najwięcej osób spaceruje po Plantach. Nie brakuje też zakochanych par siedzących na ławkach przed Pałacem Branickich. Największe oblężenie przeżywają jednak fontanny przy Teatrze Dramatycznym. Dzieci bez oporów wpadają w strumienie wody. Wyjątkowo spokojnie jest natomiast na Rynku Kościuszki. Wysoka temperatura najwidoczniej nie zachęca do spacerów w centrum miasta.