„Przed stanem wojennym do Solidarności my na Grunwaldzkiej pozapisywali sie. Dosyć już było dla nas pustych półek po sklepach oglądać. A jak z Pałacu Kultury sztandar PZPR na koniec wynieśli, i na dowidzenia płakając Międzynarodówkę odśpiewali, każden swojemi sprawami zajoł sie. O komunie zapomnąć chciał, gdyż za komuny niejeden w gówno wdepnoł”.
To tylko jeden z cytatów z „Piwonii odrodzonej”. Krzysztof Gedroyć eksplorując i przetwarzając literacko lokalną białostocką gwarę wprowadza swoich czytelników w świat kapitalizmu. Według Ignacego Karpowicza Gedroyć stał się wręcz „autorem nowego esperanto dla Białegostoku i okolic”. Akcja „Piwonii odrodzonej” sięga wiosny roku 1989. „Wszystkie my w strachu do telewizorów poprzyklejali sie. I co z tego wyjdzie żaden nie znał. I czy to na dobre, czy na złe dla nas obróci sie?” pisze Gedroyć.
Spotkanie z autorem i ogólnopolska premiera książki 21 kwietnia o godz. 14.
Więcej: 7. Międzynarodowe Targi Książki w Białymstoku. PEŁNY HARMONOGRAM
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?