Ulica Prosta
(fot. Czytelniczka)
- Taki widok przedstawia ulica Prosta w Białymstoku - napisała do nas Czytelniczka i przysłała zdjęcia.
- Woda z roztopionego śniegu zamieniła drogę w pułapkę dla pieszych i samochodów. Mieszkańcy ulicy zrezygnowali ze stawiania swoich pojazdów na własnych posesjach, bo nie sposób wyjechać z nich bez uszczerbku dla auta. Jedni niemal spalili sprzęgło, inni urwali fragmenty zawieszeni - opisuje Czytelniczka.
Przechodnie klną, a oświetlenia nadal nie ma
- Mieszkańcy i studenci politechniki przechodząc przeklinają osoby odpowiedzialne za taki stan nawierzchni, bo da się iść tylko tuż przy bramach i płotach posesji i to po szerokim na 20-25 cm fragmencie drogi. W tym momencie dzięki słońcu błoto już wysycha - ale co z tego, jak zostaną po nim twarde koleiny, po których żaden samochód nie będzie w stanie przejechać - zastanawia się Czytelniczka.
Według niej, mieszkańcy starali się już o ułożenie kostki na swojej ulicy, ale nic z tego nie wyszło.
- Najbardziej dziwi mnie to, że jest to ulica położona tuż obok przebudowywanego skrzyżowania Wiejska - Kopernika - pisze Czytelniczka.
Według naszej Czytelniczki przez prace na skrzyżowaniu ulica Prosta została pozbawiona oświetlenia drogi na całą zimę i jeszcze do tej pory go nie odzyskała mimo wielu telefonów do elektrowni.
- Ciężko jest przejść wieczorem po ciemku, po takiej nawierzchni - skarży się Czytelniczka.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?