Póki nie padały deszcze, droga była tylko dziurawa - przyszedł do nas pan Ryszard. - Teraz, gdy deszcz leje prawie codziennie, przeprawienie się przez ulicę Narewską graniczy z cudem. Czasami zastanawiam się, czy nie przesiąść się na tratwę - ironizuje. - A to przecież jedyny taki skrót z osiedla Białostoczek na Antoniukowską.
Wody po kolana
Zarówno mieszkańcy Białostoczka, jak i Dziesięcin często skracali sobie drogę, żeby przejechać na sąsiednie osiedle ulicą Narewską.
- To droga gruntowa, ale pokonuję mniej kilometrów niż przez miasto - tłumaczy pan Ryszard. - Wystarczy wyjechać z ulicy Białostoczek lub Sokólskiej w Narewską i dosłownie w kilka minut dojeżdża się do Antoniukowskiej. Najgorzej, że część ulicy po stronie dzielnicy Białostoczek jest gruntowa i po deszczach robią się tu takie wielkie kałuże. Może dałoby się to w jakiś sposób poprawić?
To nie jest droga publiczna!
- Ulica Narewska, na odcinku od osiedla Białostoczek nie jest drogą publiczną - rozkłada ręce Karol Świetlicki z biura komunikacji społecznej. - Właśnie dlatego nie możemy na nią wydawać pieniędzy z budżetu gminy.
Jest jednak i dobra wiadomość. Bo osiedla będą jednak połączone.
- W planach mamy przedłużenie ulicy Sitarskiej, która będzie sięgać aż do Dziesięcin - powiedział nam Janusz Ostrowski z departamentu inwestycji. - Będzie się ona łączyć z ulicą Świętokrzyską na osiedlu Antoniuk. W tej chwili mamy projekt na ulicę Świętokrzyską, od gen. Maczka do gen. Berlinga, oraz odcinek ulicy gen. Berlinga. W ostatnim etapie połączymy je ze sobą, jednocześnie wydłużając ulicę Sitarską.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?