Ulica imienia Dmowskiego zamiast Kuronia. Tego chcą środowiska narodowe. Jest petycja do rady miasta w tej sprawie

Wielki Polak, jeden z ojców naszej Niepodległości, założyciel II Rzeczpospolitej, jedna z najwybitniejszych postaci, narodowy bohater XX wieku. Zasługuje na szczególne uhonorowanie. W przeciwieństwie do Jacka Kuronia - tłumaczyli działacze Ruchu Narodowego i Konfederacji na sobotniej konferencji prasowej w Białymstoku.

Czytaj też: Budowa pomnika Romana Dmowskiego w Białymstoku. Trwa zbiórka pieniędzy. Inicjatorzy chcą, by pomnik powstał jeszcze w tym roku

- Uważamy, że Jacek Kuroń nie zasługuje na miano patrona jakiejkolwiek ulicy, przynajmniej w naszym mieście - podkreślał Wiesław Bielawski, zastępca pełnomocnika Ruchu Narodowego na okręg podlaski. - Jest postacią kontrowersyjną. Był stalinowskim aparatczykiem przez długi czas. Później w ramach lewicowej, komunizującej sympatii z jego strony tworzone były różne programy, które miały na celu przedłużenie rządów socjalistycznych w Polsce. Po utworzeniu III Rzeczpospolitej był jedną z tych osób, które zawarły pakt w Magdalence przy okrągłym stole, gdzie został namaszczony także przez generała Kiszczaka. Później pełnił ważne funkcje w państwie, które doprowadziły do pauperyzacji społeczeństwa. Podżegał do rozpraw siłowych z protestującymi rolnikami. Jest postacią niezbyt popularną wśród naszego społeczeństwa, w odróżnieniu do Romana Dmowskiego, który jest niekwestionowanym bohaterem naszego narodu i naszego państwa.

Akcję, zainicjowaną przez jednego z mieszkańców Białegostoku, popierają działacze Ruchu Narodowego, Konfederacji i Młodzieży Wszechpolskiej. Petycję w sprawie zmiany patrona ulicy, jak poinformowali media, do 18 grudnia podpisało około 60 osób. Na początku tygodnia ma być złożona w urzędzie miasta.

- Jako działacze narodowi, jako Polacy jesteśmy gorąco zainteresowani tym, żeby w przestrzeni publicznej były czczone nazwiska wielkich Polaków; tych którzy są autorami naszej niepodległości. Roman Dmowski, zasługuje według nas na duże uhonorowanie w postaci nazwania jego imieniem ulicy - uważa Paweł Prokopowicz, pełnomocnik Ruchu Narodowego na okręg podlaski.

Zobacz także: Dzień Żołnierzy Wyklętych. W piątek ruszy Białostocki Marsz Pamięci Żołnierzy Wyklętych

Zdaniem przedstawicieli białostockiego środowiska narodowego, to nie jedyna ulica w stolicy woj. podlaskiego, której nazwa powinna być zmieniona. Mowa m.in. o ulicy Praw Kobiet odchodzącej od ul. Mickiewicza.

- Została utworzona jedynie z ideologicznego punktu widzenia. Liczymy na to, że wcześniej czy później zostanie zmieniona - powiedział Wiesław Bielawski.