Ulica Grochowa: Taksówkarze chcą wjeżdżać tak, jak służby komunalne

- Służby komunalne mogą wjeżdżać na ul. Grochową i Piotrkowską, ale o taksówkarzach to już nikt nie pomyślał - mówi Jerzy Sokół, prezes Express Taxi 741 41 41. - Powinniśmy mieć takie same prawa. W końcu świadczymy usługi dla mieszkańców.

Od czwartku zarówno ul. Grochowa jak i Piotrkowska są zamknięte dla ruchu kołowego. Przez dwa miesiące będą prowadzone tu prace związane z przebudową kanalizacji. Rozstawiono już płotki blokujące wjazd na te ulice, a robotnicy rozpoczęli prace. Wjeżdżać mogą tam jedynie maszyny obsługujące budowę, służby komunalne, mieszkańcy i właściciele lokali. Ten sam przywilej chcieliby mieć również taksówkarze.

- Często naszymi klientami są osoby starsze, mające problemy z chodzeniem - mówi Jerzy Sokół. - Przejście kilkudziesięciu metrów to dla nich niewyobrażalny wysiłek. Jak mamy im pomóc, skoro nie możemy podjechać pod klatkę.

Choć płotki blokują wjazd na ulice, kierowcy omijają je jeżdżąc po chodnikach. Jednak taksówkarze nie chcą łamać przepisów w obawie przed mandatami. Liczą na zrozumienie swoich racji przez urząd miejski. Ten natomiast obstaje przy zakazie.

Zakaz będzie obowiązywał

- Zakres prowadzonych robót oraz maksymalne skrócenie czasu ich prowadzenia wymaga ograniczenia ruchu drogowego w czasie przebudowy - mówi Beata Kołakowska z biura prasowego urzędu miejskiego. - W ramach czasowej organizacji ruchu umożliwiono wyłącznie dojazd mieszkańcom, właścicielom lokali usługowych oraz służbom komunalnym.

Dodaje, że umożliwienie wjazdu tam innym pojazdom spowodowałoby zagrożenie ruchu i utrudniło prowadzenie robót. Pracownicy budowy nie będą sprawdzać, czy kierowcy wjeżdżający na zamknięte ulice są mieszkańcami. Tym może zająć się jedynie policja lub straż miejska.

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje