Mieszkańcy ulicy Drzymały na osiedlu Pieczurki od lat proszą magistrat o wyremontowanie ich ulicy. Urzędnicy wciąż mają jednak inne priorytety.
Od ponad sześciu lat walczymy o wyremontowanie naszej ulicy - zadzwonił zrezygnowany pan Andrzej. - Ciągle słyszymy tylko deklaracje, które nie są niczym poparte. Nie ma żadnego działania, tylko puste słowa.
Ulica Drzymały to droga gruntowa, jesienią i wiosną pełna kałuż, kolein i błota. - Mamy dość czekania - mówił pan Andrzej. - W końcu chcemy usłyszeć, kiedy nasza ulica będzie wyglądać normalnie. Kiedy będzie można jeździć po niej bez obawy, że zniszczymy nasze auta.
Urząd miejski - opinia
Z tymi samymi pytaniami zwróciliśmy się do urzędników.
- Obecnie miasto zaangażowane jest w realizację kluczowych inwestycji współfinansowanych z funduszy unijnych - mówi Beata Kołakowska z biura prasowego magistratu. - Mając na uwadze problemy mieszkańców ulicy Drzymały postaramy się, żeby wykonanie ulicy zostało zaplanowane do 2012 roku, o ile znajdą się na to pieniądze.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?