Na tych wybojach można wręcz urwać podwozie - zżyma się mieszkaniec bloku przy Wiejskiej 6. - Od wielu miesięcy wszędzie interweniujemy. Bezskutecznie. Na szczęście dla urzędników niedługo będzie zima i problem zniknie pod śniegiem.
Dojazd do bloku przy Wiejskiej 6 rzeczywiście jest w rozpaczliwym stanie. W sumie to niecałe sto metrów drogi. Ale przez wiele miesięcy mieszkańcom nie udało się znaleźć właściciela terenu, który zająłby się jego naprawą.
- Ta droga nie należy do nas - tłumaczy Barbara Hermanowska z administracji Białostockiej Spółdzielni Mieszkaniowej, do której należy blok. - Nie możemy wykładać pieniędzy i remontować dojazdów nie na swoim terenie.
Administracja BSM przekazała sprawę miejskiemu Zarządowi Dróg i Inwestycji. Ale on też nie przyznaje się do działki, przez którą prowadzi dziurawy dojazd. - To nie jest nasz teren - kwituje Janusz Ostrowski, szef Zarządu Dróg i Inwestycji.
Okazuje się jednak, że dojazd do bloku przy Wiejskiej 6 znajduje się na działce, należącej do gminy Białystok. A prezydent zarządzeniem zlecił, by zajmował się nią Zarząd Mienia Komunalnego.
Wszystko wskazuje na to, że po naszej interwencji problem wreszcie zostanie rozwiązany.
Wczoraj magistrat poinformował nas, że Zarząd Mienia Komunalnego naprawi asfaltową nawierzchnię, prowadzącą do Wiejskiej 6. Na te prace zostanie ogłoszony przetarg. Po wybraniu wykonawcy przeprowadzi on remont najszybciej, jak się da.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?