- Przed godz. 20 obok mojego bloku pojawiły się wozy strażackie a do mieszkania wdarł się swąd spalonej gumy - zadzwoniła do nas Czytelniczka. - Na klatce schodowej pełno było czarnego dymu.
Według dyżurnego straży pożarnej w podziemnym garażu zapaliła się stacja transformatorowa. Pożar udało się szybko opanować, ale część mieszkańców opuściło na noc blok.
- Niektórzy wyszli z mieszkania z walizkami i noc spędzą u rodziny - mówi Czytelniczka. - W mieszkaniach nie da się oddychać.
Ten artykuł powstał dzięki internaucie. Informacje, zdjęcia lub wideo, którymi chciałbyś się podzielić, wyślij na maila [email protected].
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?