Tykocin: Kościół może wyglądać jak za czasów Branickiego

Tykociński kościół jest jednym z najcenniejszych barokowych zabytków Podlasia. Ufundował go i budował Jan Klemens Branicki, w latach 1742-1750.

- To perła barokowej architektury - podkreśla ksiądz Stanisław Szymborski, proboszcz parafii pw. Trójcy Przenajświętszej. - Przyjeżdżają oglądać ją turyści polscy, zagraniczni, a także znawcy sztuki.

Kościół trzeba koniecznie odnowić. Jak mówi proboszcz Szymborski, remontu wymaga dach. - Ma on ponad sto lat. Najpierw jednak trzeba będzie zajrzeć do jego środka i ocenić sposób renowacji. Trzeba pamiętać, że za czasów Branickiego używano bardzo dobrych materiałów budowlanych.

Kolejny etap, to odnawianie elewacji kościoła, ale na tym nie koniec. Jak mówi proboszcz Szymborski, architekci muszą też ustalić w jakim stanie są kościelne okna. Wtedy będzie wiadomo, czy trzeba je wymieniać czy tylko odrestaurować.

Wreszcie, remontu wymaga też samo wnętrze świątyni. Jak dodaje proboszcz, w planach jest odnowienie barokowo-rokokowego ołtarza głównego.

Remont kościoła: potrzebny jest projekt i kosztorys

- Należy przeprowadzić odnowienie zewnętrznej elewacji organów i polichromii - mówi ksiądz.
Chodzi o to, by odremontowany kościół nawiązywał do pierwowzoru, czyli barokowego stylu.

- Jak na razie przygotowujemy projekt remontu. Wartość inwestycji określi dopiero kosztorys - wyjaśnia Andrzej Nowakowski, podlaski konserwator zabytków.

- Trzeba będzie znaleźć znakomitych fachowców, a to kosztuje - przyznaje proboszcz Szymborski. - Nasza parafia liczy kilka tysięcy osób. Dlatego datki z tacy to z mało. Liczymy, na wsparcie z zewnątrz. Ale najważniejszy jest teraz projekt i kosztorys.