Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tur Bielsk Podlaski. Już siedem sezonów w II lidze (zdjęcia)

Krzysztof Jankowski
Przy piłce Andrzej Sinielnikow (1969, rozgrywający) - obecnie trener Tura.
Przy piłce Andrzej Sinielnikow (1969, rozgrywający) - obecnie trener Tura. Krzysztof Jankowski
Już siedem pełnych sezonów Tur rozegrał na szczeblu ogólnopolskiej II ligi. Przez bielski zespół przewinęło się wielu zawodników o uznanych nazwiskach, ale w końcu postawiono na chłopaków z Podlasia. I od 4 lat Tur kończy sezon w czubie tabeli.

[galeria_glowna]
Letnia przerwa w rozgrywkach to czas, gdy kibice pasjonują się przymiarkami transferowymi. Nawet najmocniejsze kluby zmieniają większość swojej kadry. Skład Tura jest jednak od kilku lat w miarę stabilny i oparty na zawodnikach z Białegostoku i wychowankach.

- Żeby istnienie klubu miało sens, to musimy grać i trenować w Bielsku, a kadra naszego zespołu musi składać się w dużej części z wychowanków. Bo to ich chcą dopingować nasi kibice i ich chcą wspierać sponsorzy - mówi trener Andrzej Sinielnikow.

Trener jest z zespołem od początku przygody z II ligą. Najpierw pomagał swoim podopiecznym w roli rozgrywającego, a od 4 lat prowadzi grę Tura już tylko z ławki trenerskiej.

- Na ostateczny wynik składają się nie tylko umiejętności poszczególnych graczy, ale też ich zaangażowanie, zgranie i wzajemne zaufanie - tłumaczy. - Czasem lepiej posłać na parkiet koszykarza trochę słabszego, ale znającego założenia taktyczne i oddającego grze całe serce.

Kibice Tura mogli się o tym przekonać w sezonie 2008/09, gdy przez naszą drużynę przewinęło się kilku zawodników z wielkimi, jak na II ligę, nazwiskami, ale zespół sukcesu nie odniósł.

- Pomysł z zawodnikami z całej Polski nie wypalił. Przyjeżdżali na jeden trening w tygodniu, albo prosto na mecz. Nie znali założeń taktycznych, więc grali pod własne statystyki. W efekcie tylko się kompromitowali - mówi trener Sinielnikow.

Po tej wpadce działacze Tura zmienili sposób budowania drużyny i oparli jej skład na najlepszych zawodnikach z Podlasia. Pomógł im w tym fakt, że z mapy ogólnopolskich rozgrywek zniknęły drużyny z Białegostoku. I Tur zaczął wygrywać.

Dziś liderami indywidualnych osiągnięć w drugoligowej historii klubu są jego wychowankowie: Łukasz Kuczyński i Aaron Weres, a do czołówki zbliżają się kolejni młodzi bielszczanie. I ten trend chcą w klubie utrzymać.

- Jeśli zrealizowany zostanie zamysł utworzenia dwóch grup II ligi, który znów wydłuży nasze wyjazdy, to trudno będzie zawodnikom łączyć grę z pracą zawodową. Będziemy wręcz zmuszeni postawić na grupę młodych wychowanków, których wspomoże kilku doświadczonych zawodowców - mówi trener.

Rekordziści Tura w II lidze

Najwięcej sezonów: 6 - Łukasz Kuczyński i Aaron Weres, 5 - Kordian Jóźwiuk, Łukasz Kiluk i Mirosław Wysocki, 4 - Piotr Brzozowski, Adam Ćwikowski i Jakub Jóźwiuk, 3 - Robert Iwaniuk, Marcin Krajewski, Tomasz Szczepiński i Andrzej Sinielnikow (jako zawodnik).

Najwięcej występów: 133 - Weres, 116 - Kuczyński, 114 - Wysocki, 110 - Kiluk, 86 - Ćwikowski, 79 - K. Jóźwiuk, 71 - Szczepiński, 56 - Brzozowski, 55 - Krajewski, 54 - J. Jóźwiuk, 51 - Kamil Zakrzewski, 49 - Arkadiusz Zabielski, 45 - Marcin Potrykus, 43 - Iwaniuk i Mariusz Rapucha.

Strzelcy (suma zdobytych punktów): 2347 - Kuczyński, 1738 - Weres, 900 - Zakrzewski, 763 - Zabielski, 693 - Wysocki, 683 - Brzozowski, 643 - Kiluk, 565 - Krajewski, 474 - Daniel Byliniak, 452 - Rapucha, 427 - Marcin Monach, 322 - Kamil Sulima, 319 - Ćwikowski, 290 - Szczepiński, 278 - K. Jóźwiuk.

Strzelcy (średnia zdobytych punktów w meczu): 20,2 - Kuczyński, 17,6 - Zakrzewski, 15,6 - Zabielski, 15,3 - Sulima, 13,1 - Weres, 12,2 - Brzozowski, 11,9 - Tomasz Rzepiejewski, 11,6 - D. Byliniak, 11,2 - Monach, 10,5 - Rapucha, Tomasz Wilczewski, 10,3 - Michał Kowalik, Krajewski.
Dane: www.plkhistory.ugu.pl

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny