MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tuje na Plantach są za duże. Trzeba je wymienić

Wojciech Wojtkielewicz
Powykręcane przez wiatr tuje przy alei Zakochanych na Plantach mają mieć w najbliższych dniach przycięte konary. Celem urzędników magistratu jest jednak usunięcie drzew i posadzenie w ich miejsce nowych.
Powykręcane przez wiatr tuje przy alei Zakochanych na Plantach mają mieć w najbliższych dniach przycięte konary. Celem urzędników magistratu jest jednak usunięcie drzew i posadzenie w ich miejsce nowych. Wojciech Wojtkielewicz
Wielu twierdzi, że rosnące tu od lat tuje stały się już symbolem alei Zakochanych. Faktem jest jednak, że ich stan jest opłakany. Magistrat planuje wymianę krzewów. Sprawa już dziś budzi kontrowersje.

- Pamiętam pewien wywiad radiowy z Jerzym Nowakowskim, synem przedwojennego prezydenta Białegostoku, Seweryna Nowakowskiego. Mówił, że dzisiejsze Planty w niczym nie przypominają tych z lat 30. - mówi Andrzej Lechowski, dyrektor Muzeum Podlaskiego.

Chodzi przede wszystkim o to, że zbyt wysoka roślinność przytłoczyła to miejsce i sprawiła, że bardzo trudno dziś dostrzec pierwotne założenie kompozycyjne.

- Dlatego też pomysł usunięcia drzew należy ocenić pozytywnie. Tym bardziej, że znaczna ich część jest w kiepskim stanie - uważa Lechowski.

Podobnie myśli Andrzej Karolski, szef departamentu ochrony środowiska w magistracie.

- Choć nie zamierzamy tego robić w najbliższych dwóch-trzech latach, to będziemy dążyć do usunięcia tych roślin. W ich miejsce posadzimy nowe - tłumaczy Karolski.

Sprawa była przedmiotem dyskusji podczas jednego ze spotkań w ramach organizowanego przez magistrat forum konserwatorskiego. Część uczestników przekonywała, że tuje wtopiły się już w krajobraz Plant, a na wyrośnięcie nowych trzeba będzie czekać latami. Pojawił się nawet pomysł, by sadzonki umieścić w ziemi już teraz i poczekać, aż podrosną. Dopiero wtedy można by usunąć stare krzewy.

Stare tuje wykarczują

- To się nie uda. Usuwając tuje będziemy wyciągać z ziemi ich korzenie. Z pewnością naruszy to nawierzchnię i zniszczy młode rośliny. Jedyny sposób to najpierw usunąć, stare, a potem posadzić nowe - wyjaśnia Andrzej Karolski.

Dodaje, że w najbliższych dniach planowane jest przycięcie konarów krzewów tak, by nadać im stożkowaty wygląd.

- Ostatnio nie mają one regularnych kształtów, bo porywisty wiatr powykręcał niektóre rośliny - podkreśla Karolski.

W najbliższych latach magistrat szykuje też szereg innych inwestycji na Plantach. Chodzi m.in. o położenie kostki granitowej w miejsce zniszczonego asfaltu w parkowych alejkach oraz ustawienie przy nich stylowych ławeczek i latarni. Nowe oblicze parku ma nawiązywać do przedwojennego założenia, które w latach 30. stworzył znany ogrodnik, Stanisław Grala.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny