Trzciano Stare. Bezpański pies pogryzł kierowcę (zdjęcia)
Trzciano Stare. Bezpański pies pogryzł kierowcę
W niedzielę, około godz. 17, we wsi Trzciano Stare nasz Czytelnik potrącił psa, który wyskoczył mu przed maskę. Wilczur uderzył w przedni zderzak i znalazł się na środku jezdni. Wyglądał na martwego. Kierowca wysiadł z auta, aby sprawdzić w jakim jest stanie. Pies żył. Był nieprzytomny, charczał, ciężko oddychał, z jego pyska sączyła się krew, a nogi miał w nienaturalnej pozycji. Mężczyzna bez zastanowienia chwycił ranne zwierzę i przeniósł na pobocze, aby uchronić je przed innymi autami, których w krótkiej chwili przejechało kilkanaście. W pewnym momencie pies oprzytomniał i ugryzł mężczyznę, po czym opierając się na połamanych tylnych łapach zaczął oddalać się w stronę wiejskich zabudować. Kierowca seata z zakrwawioną dłonią i ruszył za psem, aby ustalić jego właściciela. W międzyczasie wezwał policję i służby weterynaryjne powiatu sokólskiego w celu ratowania rannego zwierzęcia.