Do protestu głodowego zgodnie z zapowiedziami, przyłączyła się kolejna osoba. Teraz w proteście biorą udział już 4 osoby. Dla dwójki pracowników to trzecia doba bez posiłków.
Nocne rozmowy z członkami zarządu RUCH-u nie przyniosły jednak kompromisu, który pozwoliłby na zakończenie protestu powiedział Polskiemu Radiu Białystok Henryk Piekarski, przewodniczący łomżyńskiego oddziału NSZZ Solidarność.
Jak podkreślają związkowcy rozmowy były bardzo rzeczowe i niewiele brakowało do osiągnięcia porozumienia. Udało się także przekonać głodujących, żeby zaczęli przyjmować płyny. Obie strony umówiły się także na kolejne rozmowy.
Protestujący nie chcą, żeby ich zespół został połączony z ostrołęckim - obawiają się, że doprowadzi to do zwolnień. Zarząd spółki deklaruje, że wszyscy zachowają miejsca pracy, ale będą musieli dojeżdżać do Ostrołęki - firma zapewni jednak bezpłatny transport.
Źródło: Polskie Radio Białystok
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?