Spis treści
„Trenuj z wojskiem” to swoiste przeszkolenie wojskowe, z którego mogą skorzystać cywile. Prowadzone jest w jednostkach wojskowych przez wykwalifikowany personel wojskowy. W ramach akcji w sobotę (8 lipca) żołnierze 18. Białostockiego Pułku Rozpoznawczego szkolili cywilów m.in. z rzutu granatem, obsługi broni, podstaw udzielania pierwszej pomocy i sztuki przetrwania, np. w lesie.
Akcja "Trenuj z wojskiem" zapoznaje chętnych z pracą jaką wykonuje żołnierz
- W ramach akcji "Trenuj z wojskiem" realizujemy przedsięwzięcie mające na celu popularyzowanie rzemiosła żołnierza polskiego - mówi major Radosław Prokopiuk, oficer sekcji współpracy cywilno wojskowej CIMIC 18. Pułku Rozpoznawczego. - Chcemy zapoznać środowisko cywilne, chętnych uczestników, z pracą, jaką wykonuje żołnierz, w tym rozumieniu żołnierz 18. Białostockiego Pułku Rozpoznawczego. Mamy tutaj zagadnienia, które przybliżają podstawy posługiwania się bronią strzelecką, te związane z ratownictwem medycznym, czyli udzielaniem pierwszej pomocy. I to nie tylko na polu walki, ale też w normalnym środowisku cywilnym. Uczymy też technik survivalowych i prezentujemy sprzęt będący na wyposażeniu pododdziałów rozpoznawczych, w pułku rozpoznawczym.
Major Radosław Prokopiuk dodaje, że obecnie zainteresowanie służbą wojskową jest dość duże, a takie akcje jeszcze ją przybliżają.
- Dowódca przebiera wręcz w osobach, które ubiegają się do służby - dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej - zapewnia major Prokopiuk. - W dalszej perspektywie, żołnierz dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej może zostać żołnierzem zawodowym. Liczymy na dalszą popularność tego typu służby, która cieszy się naprawdę dużym uznaniem.
Można było poznać techniki survivalowe
W jednym z punktów nauczania chętni szkolili swoją znajomość technik survivalowych. Można było m.in. nauczyć się jak pozyskiwać wodę i uzdatniać ją do spożycia, jak rozpalić ognisko i przetrwać, chociażby w lesie. A dodatkowo poznać podstawowe schronienia, które mogą pomóc nam przetrwać w trudnych warunkach.
- Ludzi interesowało na przykład rozpalanie ogniska za pomocą krzesiwa, bo tego nie robi się na codzień - zapewnia starszy szeregowy Piotr Śliżewski. - To jest bardzo przydatna wiedza i każdy powinien ją posiadać, bo nie zawsze będzie dostęp do zapalniczki, ewentualnie jakichś zapałek.
Starszy szeregowi Piotr Śliżewski dodał, że warto mieć ze sobą zawsze w plecaku krzesiwo. Nie jest drogie, a może się czasami bardzo przydać. Tak samo jak podstawowe zestawy przetrwania. Warto skompletować taki zestaw, ewentualnie kupić już gotowy. A co w takim zestawie powinno się znaleźć?
- Począwszy od zapałek, jakiejś rozpałki, poprzez plastry, sygnalizatory typu gwizdek, źródło światła i jakiś nożyk - wylicza starszy szeregowy. - Nawet jeśli mamy podstawowy nóż, który nosimy przy sobie, dodatkowo warto mieć zapasowy, bo ten podstawowy zawsze może ulec stępieniu lub uszkodzeniu. To są podstawy, jeśli chodzi o wyposażenie takiego pakietu przetrwania.
Niektórzy przyjechali z daleka, by wziąć udział w akcji
Udział w akcji "Trenuj z wojskiem" wzięła m.in. Katarzyna Gajewska, która przyjechała specjalnie aż spod Warszawy. I zapewniła, że było warto.
- Byliśmy już na jednym takim szkoleniu i chcieliśmy zobaczyć inną jednostkę, co nam zaprezentuje - zapewnia pani Katarzyna. - Jest naprawdę bardzo fajnie, zostaliśmy bardzo miło przywitani. Można dowiedzieć się bardzo ciekawych rzeczy. Nauczyliśmy się między innymi pracy na mapie. Teraz uczę się obsługi broni. Wszystko jest ciekawe, prosto przedstawione, tak, że zwykły człowiek może zrozumieć, a przez to poczuć się troszeczkę pewniej, dla samego siebie. Nawet jeśli chodzi o udzielanie pierwszej pomocy. Po każdym takim szkoleniu człowiek ma trochę więcej pewności, chociażby w kwestii tego jak zareagować, kiedy ktoś na ulicy będzie potrzebował pomocy.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?