- Nie chcę zapeszać, bo dopóki nie ma podpisów na umowie, to nic nie jest przesądzone. Ale rozmawiamy i wszystko jest na dobrej drodze - mówi szef pionu sportowego żółto-czerwonych Cezary Kulesza.
Finał negocjacji ma nastąpić jutro. Jeśli nie zdarzy się nic nieprzewidzianego, dojdzie do podpisania kontaktu i "Franek" po 15 latach wróci do klubu, którego jest wychowankiem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?