MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tomasz P. skazany. Sąd: To był pokaz siły

(ika)
Wyrok: 9 miesięcy więzienia
Wyrok: 9 miesięcy więzienia
9 miesięcy więzienia. Taki wyrok usłyszał wczoraj Tomasz P. Nieformalny lider środowiska faszyzujących kibiców Jagiellonii Białystok został skazany za zastraszanie świadków bójki z użyciem maczet w centrum miasta. Wyrok jest nieprawomocny.

Wobec oskarżonego nie można przyjąć pozytywnej prognozy kryminalistycznej - tłumaczył w uzasadnieniu sędzia Marek Dąbrowski z Sądu Rejonowego w Białymstoku. - Na podstawie karty karnej widać, że osoba ta źle pojmuje patriotyzm, popełnia przestępstwa i za nie idzie się do więzienia.

Sprawa dotyczy wydarzeń z marca ubiegłego roku. Zdaniem sądu, Tomasz P. był jednym z kilkunastu napastników, którzy wtargnęli do restauracji Rejs w Białymstoku. Przed klubem siekierami i maczetami zaatakowali ochroniarza, Ormianina Oxena S.

Śledczym nie udało się zidentyfikować napastników. Jedyną osobą z odsłoniętą twarzą był Tomasz P. Nie brał on co prawda udziału w pobiciu Ormianina, ale wręczył mu kserokopię zeznań ze śledztwa dotyczącego poprzedniego napadu.

Dlatego prokuratura oskarżyła go o zastraszanie świadków. 27-latek nie przyznał się do winy. Zaprzeczał, że miał ze sobą jakiekolwiek dokumenty, nikomu nie groził, nie zastraszał. - Groźba nie musi być skierowana wprost.
Oskarżony jest osobą inteligentną. Doskonale wiedział jak naruszyć prawo i zachować pozory, że to prawo nie zostało naruszone - mówił sędzia Dąbrowski. - Ale ewidentnie był w grupie osób zamaskowanych pokazując demonstrację siły. Nikt przy zdrowych zmysłach nie może odebrać tego najścia inaczej niż zamach na bezpieczeństwo. Jako sygnał: uważajcie, jak będziecie zeznawać przeciwko mnie, coś może się wam stać.

Dowodem na to było okaleczenie Oxena S. Zdaniem sądu to nie przypadek, że zdarzenie z Rejsu było tuż po skierowaniu do sądu aktu oskarżenia w sprawie bójki na maczety na ul. Suraskiej (Ormianin brał w niej udział).

- Oskarżony mógł się zapoznać z aktami sprawy, znał listę świadków, które zeznawały w śledztwie - podkreślał sąd.

Oskarżonego nie było na ogłoszeniu wyroku. Odsiaduje karę 2,5 roku więzienia za podżeganie do napadu. Ma to związek ze strzelaniną w Ostrowi Mazowieckiej z 2008 roku, w której zginęła jedna osoba.

Czytaj e-wydanie »

Nieruchomości z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny