Zapytany czy uważa się za człowieka sukcesu skromnie stwierdził, że nie. I dodał, że ma jeszcze sporo planów, które chce zrealizować. Kilkakrotnie podkreślił, że obecnie zajmuje się przede wszystkim rodziną.
- Jestem domowym taksówkarzem, bo wożę dzieci do szkoły i na zajęcia - żartował Tomasz Frankowski.
Szkoła zorganizowała uczniom to spotkanie z kilku powodów.
- Chcieliśmy zetknąć ich z ciekawym człowiekiem, który niewątpliwie odniósł sukces i jest osobą znaną nie tylko w mieście, ale i w kraju - mówi Leszek Kochanowski, dyrektor ZS nr 9. - A ponieważ jest to osoba, związana ze sportem, liczymy, że zachęci młodzież do aktywności fizycznej. Z obu punktów widzenia może on być dla młodzieży wzorcem do naśladowania.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?