Kochani w tak tragicznym stanie znajduje się tablica pamiątkowa ,,330 lat osadnictwa Tatarskiego’’ w centrum Sokółki, umieszczona na ścianie Sokólskiego Ośrodka Kultury, dwa kroki od Urzędu Miejskiego. Tablica ma dopiero 9 lat, ale jest w stanie, który praktycznie uniemożliwia jej naprawę i potrzebna jest nowa tablica, która powinna być wykonana w innej technologi (obecna jest cementowo - gipsowa) - taki post kilka dni temu pojawił się na Facebooku Muzułmańskiej Gminy Wyznaniowej w Bohonikach.
Gmina poinformowała, że sokólscy radni miejscy odmówili pieniędzy na nową tablicę i zamieściła zdjęcia obrazujące stan obecnej. Pojawiła się też prośba o dyskusję celem znalezienia jak najlepszego, czyli służącego na długie lata rozwiązania.
- Mosiężna płyta jest bardzo droga. Może warto by pomyśleć o marmurowej czarnej, ze złotymi i srebrnymi napisami i elementami tak, jak na obecnej tablicy. Elementy, a nawet litery mogłyby być mosiężne, a niekoniecznie kute - proponował jeden z dyskutantów.
Rozwinęła się przy tej okazji dyskusja nad przeprowadzenia zbiórki pieniędzy.
- Na chwilę obecną, własnymi rękoma, tylko tak mogliśmy poprawić wygląd tablicy. Wiem, że to dalekie od ideału i wstyd mi za to, ale cóż w Sokółce taki mamy klimat... znaczy radnych - napisała na Facebooku burmistrz Ewa Kulikowska.
Okazuje się, że to Sokólski Ośrodek Kultury własnymi siłami pomalował tablicę. Efekt niestety faktycznie jest daleki od ideału. Ale żadne inne prace nie wchodziły w grę z obawy przez rozsypaniem się tablicy w drobny mak. Nic innego nie można było zrobić, bowiem żaden fachowiec nie podjął się demontażu.
- Ustaliliśmy, że koszt wykonania nowej tablicy będzie wynosił ponad 20 tys. zł. Znalazłam więc 25 tys. zł i wystąpiłam do Rady Miejskiej o przekazanie ich na wykonanie tablicy. Chciałam, aby tablica została zrobiona raz, a dobrze - mówi burmistrz Kulikowska.
Nowa tablica miałaby być zrobiona z brązu. Jak się okazuje, najwięcej w tym przypadku kosztowałby odlew i zrobienie odpowiedniej formy.
- Radni nie przyznali takiej kwoty i poinformowali na sesji, że Tatarzy powinni zwrócić się w tej sprawie do Stowarzyszenia Lokalna Grupa Działania Szlak Tatarski. Jest mi bardzo przykro z tego powodu, ponieważ jest to nasze wspólne dziedzictwo - powiedziała burmistrz Kulikowska.
I dodaje, że fakt, że pierwotna płyta, zrobiona jeszcze za poprzedniego burmistrza, została źle wykonana, nie znaczy, że ma ona straszyć przez kolejne lata. Dlatego trzeba tablicę zrobić raz, a dobrze. By była to nasza wspólna pamiątka i wspólne dziedzictwo.
Będzie podwyżka 500 plus? 1000 plus - możliwa waloryzacja programu 500+
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?