Szpital wojewódzki. Plan przeprowadzki już gotowy

Intencją ogromnego przedsięwzięcia było to, by wokół nowo powstającego bloku operacyjnego skoncentrować zespół oddziałów zabiegowych szpitala - mówi Cezary Cieślukowski, odpowiedzialny w zarządzie województwa podlaskiego za służbę zdrowia.

Wczoraj m.in. właśnie marszałek Cieślukowski i Urszula Łapińska, szefowa białostockiego szpitala wojewódzkiego, przedstawili konkretne plany, na podstawie których przenoszone będą oddziały placówki. Projekt dotyczy także dalszej rozbudowy.

Już wiadomo, że śniadecja skupi się po obu stronach ulicy Skłodowskiej. Pod numerem 25, gdzie w tej chwili kończy się budowa nowoczesnego siedmiosalowego bloku operacyjnego, będą wszystkie oddziały zabiegowe - m.in. ortopedyczno-urazowy, chirurgii ogólnej, kardiologii, laryngologii, urologiczny, a także - co bardzo ważne - oddział ginekologiczno-położniczy i intensywnego nadzoru noworodka. Po tej stronie nadal będzie mieścił się szpitalny oddział ratunkowy i oddział intensywnej terapii.

Na przeciwną stronę ulicy - pod numer 26 - przeniesie się cała interna, m.in. oddział rehabilitacji, neurologii, gastroenterologii, chorób wewnętrznych.

Szpital wojewódzki przeprowadza się

- Szpital planuje także rozszerzyć działalność o chirurgię naczyń. Priorytetowe w pierwszym etapie rozbudowy jest też udrożnienie tunelu biegnącego bezpośrednio pod ulicą i połączenie go z budynkiem chirurgii - mówi Urszula Łapińska.

Dodaje jednak, że przenoszenie oddziałów zabiegowych rozpocznie się dopiero w przyszłym roku.
Jest jednak szansa, że do końca tego roku na ulicę Wołodyjowskiego przeniesie się zakład opiekuńczo-leczniczy. Ma to kosztować około 2 mln złotych. Wyposażony zostanie też blok operacyjny i centralna sterylizatornia.

- W tym roku dla szpitala wojewódzkiego na realizację różnych zadań mamy zarezerwowane w budżecie około 40 mln złotych - zapewnia Cezary Cieślukowski. - Zakończenie pierwszego etapu rozbudowy pochłonie 31 mln złotych.

Szacuje, że inwestycja zakończy się do 2020 roku.