Sylwester Miejski 2021/2022 w Białymstoku. Na Rynku Kościuszki wystąpią Alicja Szemplińska, C-Bool i Magdala

Podczas ubiegłorocznego Sylwestra, białostoczanie nie spotkali się jak zwykle na Rynku Kościuszki, by razem hucznie świętować nadejście Nowego Roku. Na wielką zabawę nie pozwoliła wtedy pandemia.

Po upływie 12 miesięcy ta nadal trwa. Jednak tym razem obostrzenia nie wykluczają imprezy na świeżym powietrzu.

Dlatego też Miasto Białystok wraz z Białostockim Ośrodkiem Kultury, po rocznej przerwie postanowili wrócić do tradycyjnego Miejskiego Sylwestra.

- Prawo dopuszcza organizację różnego rodzaju imprez. Chcemy więc zorganizować tego Sylwestra żeby pokazać, że w jakiś sposób wracamy do tej normalności. Będzie to też pewnego rodzaju promocja szczepień - mówi Tadeusz Truskolaski, prezydent Białegostoku.

Jeśli komuś zależy na wzięciu udziału w imprezie, to warto być zaszczepionym. Pod scenę będą mogły wejść trzy tysiące osób, z czego jedynie 250 osób może być niezaszczepionych.

- Wpuszczanie uczestników będzie odbywać się podobnie jak podczas Dni Miasta. Szczegółów jednak jeszcze nie znamy. Wciąż czekamy na kolejne wytyczne - mówi Grażyna Dworakowska, dyrektor BOK. - Bramek będzie kilka, więc mam nadzieję, że ta przepustowość będzie tak dobra, by nie było żadnych opóźnień. Ale oczywiście, by nie robić jakichś kolizji, zapraszamy trochę wcześniej.

Zobacz też:

Jako pierwsza na scenie wystąpi Magdala. To pochodząca z Białegostoku miłośniczka muzyki i entuzjastka tańca. Po niej, białostoczanie usłyszą gwiazdę wieczorów. W tym roku będzie nią Alicja Szemplińska, dziewczyna która jeszcze przed osiemnastymi urodzinami wygrała trzy muzyczne programy, m. in. "The Voice of Poland" i "Szansę na sukces - Eurowizja 2020". Jej ciemny, silny i charakterystyczny głos znany jest publiczności z występów w telewizji i na festiwalach. Na koniec zebranych na Rynku Kościuszki do wspólnej zabawy zaprosi C-Bool, DJ którego single mają milionowe odsłony na YouTube.

Sylwestrowy koncert na Rynku Kościuszki w Białymstoku rozpocznie się o godzinie 21.00. Równo o północy, podobnie jak w zeszłych latach, odbędzie się pokaz laserów.

- Ze względu na dobrostan zwierząt, szczególnie tych najbardziej wrażliwych na hałas, od kilku lat nie robimy pokazu fajerwerków - przyznaje Tadeusz Truskolaski. - A do tego, zgodnie z tradycją, jeśli zdrowie pozwoli, o północy również ja pojawię się na scenie i już po raz 15. złożę życzenia białostoczanom.

Zakończenie imprezy planowane jest na godzinę 1 w nocy.

Organizacja koncertu kosztowała miasto 330 tys. zł.