Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Świątek - Kostiuk. Pierwszy trener Igi nie gryzie się w język. "To jakiś absurd i abstrakcja!"

Zbigniew Czyż
Zbigniew Czyż
Caroline Woźniacki (od lewej) i Iga Świątek
Caroline Woźniacki (od lewej) i Iga Świątek PAP/EPA/JOHN G. MABANGLO
- Iga spokojnie poradzi sobie w półfinale turnieju w Indian Wells z Martą Kostiuk, ale fakt, że przegrywała w pierwszym secie meczu z Woźniacki już 1-4 i pozwoliła się przełamać nie świadczy o niej najlepiej. Chcę powiedzieć, że to co się dzieje w tym roku w Indian Welles jest dla mnie jakąś abstrakcją - mówi w rozmowie z nami Artur Szostaczko, pierwszy trener Igi Światek

Iga Świątek powalczy w nocy z piątku na sobotę polskiego czasu o awans do finału turnieju WTA 1000 w Indian Wells. W półfinale Polka zmierzy się z reprezentantka Ukrainy Martą Kostiuk. W ćwierćfinale raszynianka prowadziła z Dunką polskiego pochodzenia Caroline Wozniacki 6:4, 1:0, gdy rywalka skreczowała z powodu urazu stopy. Tym samym podopieczna Tomasza Wiktorowskiego awansowała do grona czterech najlepszych tenisistek turnieju.

Kostiuk w ćwierćfinale wygrała z Rosjanką Anastazją Potapową 6:0, 7:5.

Bilans korzystny dla Igi Świątek

Dotychczas Świątek spotkała się z Ukrainką tylko raz – w 1/8 finału Rolanda Garrosa w 2021 roku pokonała o rok młodszą rywalkę 6:3, 6:4. W półfinale Indian Wells zmierzą się pierwszy raz na korcie twardym. Ewentualne zwycięstwo Igi byłoby jej 19 wygraną w tym roku i najdłuższą serią w tourze.

21-letnia Kostiuk w tym sezonie spisuje się znakomicie – dotarła do ćwierćfinałów w Adelajdzie i Australian Open oraz do finału w San Diego.

Półfinał będzie dla Igi formalnością

Zdaniem pierwszego trenera Polki półfinał będzie dla Igi Świątek formalnością.

- Iga spokojnie sobie poradzi z Kostiuk, ale fakt, że przegrywała w pierwszym secie meczu z Woźniacki już 1-4 i pozwoliła się przełamać nie świadczy o niej najlepiej. Chcę powiedzieć, że to co się dzieje w tym roku w Indian Welles jest dla mnie jakąś abstrakcją. Zawodniczki co chwilę kreczują. Kobiecy tenis to jest teraz jakiś absurd - mówi nam Artur Szostaczko.

W przypadku zwycięstwa z Martą Kostiuk, Świątek zagra w finale z Amerykanką Cori Gauff lub Greczynką Marią Sakkari, które zmierzą się w drugim półfinale.

Odrodzenie Marii Sakkari

- Groźniejszą rywalką dla Igi w finale byłaby Sakkari. Greczynka wyraźnie odradza się po dwóch latach - podsumował pierwszy trener Igi Świątek.

Półfinałowy mecz Iga Świątek – Marta Kostiuk rozpocznie się nie wcześniej niż o godz. 0.00 w nocy z piątku na sobotę polskiego czasu, czyli o godzinie 16.00 czasu lokalnego. Spotkanie będzie można zobaczyć na antenie Canal+Sport.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Świątek - Kostiuk. Pierwszy trener Igi nie gryzie się w język. "To jakiś absurd i abstrakcja!" - Portal i.pl

Wróć na poranny.pl Kurier Poranny