Siedem tysięcy złotych tzw. janosikowego musi przekazać w tym roku najbiedniejszym samorządom Suraż. Bo gmina przekroczyła kwotę średniego dochodu na jednego mieszkańca.
- Wszystkiemu winne są wskaźniki statystyczne. Jesteśmy jedną z najmniejszych gmin w kraju - tłumaczy Sławomir Halicki, burmistrz Suraża.
Poza tym przez gminę biegnie gazociąg jamalski i strategiczne dla kraju linie energetyczne, z których Suraż czerpie wysokie podatki. - Przez to, że oddamy janosikowe, nie dostaniemy 370 tys. zł subwencji wyrównawczej - wylicza Sławomir Halicki.
Obok Michałowa, Orli i Mielnika, Suraż znalazł się wśród bogatych, które zapłacą janosikowe. W tym roku na Podlasiu największym płatnikiem będzie gmina Mielnik, która odda ponad 2 mln zł. Orla przekaże ponad 9 tys. zł.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?