Jeden z podejrzanych Łotyszy
(fot. Fot. www.podlaska.policja.gov.pl)
Dziś rano po godzinie szóstej na stacji paliw w Suwałkach padł strzał.
Mieszkaniec Sejn umówił się z obywatelami Łotwy na wymianę waluty. Podczas dokonywanej transakcji Łotysz wyjął przedmiot przypominający broń i żądał wydania pieniędzy. Mężczyźni zaczęli się szarpać i wtedy padł strzał.
Szarpaninę obserwował kierowca, który w tym czasie tankował auto. bez wahania przytrzymał sprawcę. Jednak zanim nadjechała policja, Łotysz uciekł do zaparkowanego nieopodal busa. Miał pecha, bo na stację właśnie wjeżdżała policja.
- Policjanci ruszyli w pościg i po kilku kilometrach zatrzymali sprawców - relacjonuje asp. szt. Krzysztof Kapusta z suwalskiej policji.
Schwytani Łotysze mają 20 i 28 lat. Zostali zatrzymani w policyjnym areszcie.
Za usiłowanie rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia sprawcom grozi nawet do 15 lat pozbawienia wolności - informuje asp. szt. Kapusta.
Policjanci po kilku kilometrach zatrzymali furgon, którym jechali bandyci
(fot. Fot. www.podlaska.policja.gov.pl)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
