MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Straż miejska nie wystawia mandatów, bo auta rozjeździły parking

(art)
Nasza Czytelniczka zrobiła strażnikom zdjęcie. Ci zaś fotografowali auta.
Nasza Czytelniczka zrobiła strażnikom zdjęcie. Ci zaś fotografowali auta. Czytelniczka
Od kilku dni strażnicy pojawiają się na placu obok bloków przy al. Piłsudskiego 8 i 10. Fotografują i wystawiają mandaty. Na pytanie: dlaczego? odpowiadają, że był telefon i że jest to teren inżynieryjnie przeznaczony pod zieleń, chyba mają na myśli trawnik - napisała do nas Czytelniczka.

W dalszej części listu czytamy, że: "Jeszcze do niedawna teren ten był podwórkiem starej, obecnie niezamieszkałej kamienicy i stały tam drewniane szopki, w żadnym przypadku nie był to trawnik i chyba nie jest".

Teren należy do Zarządu Mienia Komunalnego. Jacek Pietraszewski, rzecznik straży miejskiej w Białymstoku twierdzi, że strażnicy się tu pojawiają w związku ze zgłoszeniami od mieszkańców. Pierwsze wpłynęło do straży miejskiej 20 września.

- Z chwilą potwierdzenia nieprawidłowości podejmowane są czynności wyjaśniające. Tak jest w tym przypadku, gdy kierowcy zostawiają swoje pojazdy w miejscu, gdzie obowiązuje zakaz zatrzymywania oraz parkują na jeszcze istniejącym zieleńcu. Nie mam na myśli terenu, który jest już zniszczony - tłumaczy Jacek Pietraszewski.

Stąd wniosek, że straż miejska nie powinna tu wystawiać mandatów.

- Z zieleńca nic praktycznie nie pozostało. Konsekwencji dla kierowców więc nie będzie - zapewnia Jacek Pietraszewski.

Nasza Czytelniczka twierdzi jednak, że mandaty nadal są wystawiane. - Akcja straży miejskiej ma na celu zmuszenie do parkowania na postojach płatnych. Prawo jest prawem, ale co ma zrobić mieszkaniec? - pyta nasza Czytelniczka.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny