Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Maria Aleksandrowicz-Bukin czyta Poranny od zawsze

Magdalena Kuźmiuk
Magdalena Kuźmiuk
Ulubioną rubryką Maria Aleksandrowicz-Bukin jest „Album białostocki”. Bo jedną z pasji naszej Czytelniczki jest historia. Czego - według pani Marii - „Porannemu” brakuje? - Jako gazeta wiodąca w Białymstoku powinniście wrócić do większego formatu - uważa.
Ulubioną rubryką Maria Aleksandrowicz-Bukin jest „Album białostocki”. Bo jedną z pasji naszej Czytelniczki jest historia. Czego - według pani Marii - „Porannemu” brakuje? - Jako gazeta wiodąca w Białymstoku powinniście wrócić do większego formatu - uważa. Andrzej Zgiet
To loteria dla każdego Czytelnika „Kuriera Porannego”. Wystarczy być w domu, kiedy zapukamy i pokazać aktualne wydanie naszego dziennika.

W 2014 roku pani Alicja Zielińska napisała piękny tekst o mojej rodzinie zatytułowany „Tatarska polskość”. Osiedliliśmy się w Białymstoku pod koniec XIX wieku. Pradziadek sprowadził się tu z Podola, gdzie był asesorem sądowym. A właściwie to pochodzimy z Nowogródka, gdzie się urodził Adam Mickiewicz - opowiada Maria Aleksandrowicz-Bukin.

Pani Maria przyznaje, że „Kurier Poranny” - a wcześniej „Kurier Podlaski” - czyta się w jej domu od zawsze.

- „Poranny” to wiodąca gazeta w Białymstoku, ale nie tylko. Moim znajomi z całego regionu też ją czytają. „Poranny” jest najbliższy memu białostockiemu pochodzeniu - dodaje nasza Czytelniczka.

Najchętniej czyta piątkowy „Album białostocki”. To ulubiona rubryka. Pani Maria zdradza, że choć studiowała kierunek związany z naukami ścisłymi, to jej wielką pasją pozostaje literatura piękna i historia. Pisze wiersze. Kilka lat temu skończyła na naszym uniwersytecie studia podyplomowe blisko z tymi zagadnieniami związane. Pasjonują ją też media.

- Gdzie pracowałam zawodowo? - uśmiecha się Maria Aleksandrowicz-Bukin. - Jestem doktorem nauk medycznych. Przez 40 lat byłam pracownikiem Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku. Wykładałam genetykę - dla studentów anglojęzycznych - i immunologię.

Od dwóch lat pani Maria jest na emeryturze, ale w jej życiu nie ma miejsca na nudę. Jak nam opowiedziała, aktywnie angażuje się w działalność społeczną. Działa m.in. w Związku Tatarów RP. Organizuje warsztaty edukacyjne dla dzieci i młodzieży tatarskiej. Jest zapalonym działkowcem.

W loterii „Stówka za czytanie” wygrać może - jak m.in. Maria Aleksandrowicz-Bukin - każdy! Każdego dnia, od poniedziałku do piątku nasz wysłannik przemierza ulice w Białymstoku i innych miejscowościach. Do rozdania ma cztery promesy uprawniające każdego z czterech Czytelników do odbioru wygranych 100 złotych. By wygrać, pełnoletni Czytelnik musi pokazać aktualne (na dzień wizyty) wydanie „Kuriera Porannego”, kiedy do niego zapukamy.

Co ważne! Jeśli pod jednym adresem będzie kilka aktualnych wydań „Porannego”, stówka jest, niestety, tylko jedna. Jeśli natomiast zdarzy się sytuacja, że zapukamy do Ciebie, a Ty nie będziesz miał „Porannego”, Czytelniku, nie martw się! Dostaniesz od nas w prezencie aktualne wydanie naszego dziennika. Ale szansa na 100 złotych w tym dniu Cię, niestety, ominie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny